Podczas pandemii koronawirusa w Polsce funkcjonuje nakaz zakrywania ust oraz nosa w przestrzeni publicznej. Nowe zasady zostały wprowadzone 16 kwietnia i to właśnie wtedy na ulice można było wyjść jedynie w maseczce ochronnej, szaliku, chuście czy innym okryciu twarzy. Aktualnie restrykcje związane z maseczkami ochronnymi są stopniowo zdejmowane. Nie trzeba już zakrywać twarzy na przykład w lasach, parkach czy innych terenach zielonych. Z obowiązku są zwolnieni także trenujący sportowcy. We wszystkich pozostałych miejscach czy przypadkach, noszenie maseczki jest jeszcze obowiązkowe. W przypadku, kiedy nie nosisz maski i nie zakrywasz ust i nosa, jesteś narażony na karę pieniężną.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski wypowiedział się na temat zniesienia nakazu noszenia masek ochronnych na ulicach
Epidemia występuje obecnie tylko w kilku województwach - przekonuje minister zdrowia Łukasz Szumowski. Minister zdrowia podkreśla również, że na terenie Polski to pojedyncze ogniska podbijają statystyki nowych zachorowań. Od początku epidemii liczba nowych zakażeń oscyluje w okolicach kilkuset. W ciągu ostatniej doby w Polsce nie było też żadnego zgonu z powodu wirusa. Takich informacji nie mieliśmy od połowy marca. Opcja całkowitego zniesienia obowiązku noszenia masek nie jest brana w tej chwili pod uwagę. Powód jest oczywisty: epidemia w niektórych województwach wciąż trwa, liczba nowych zachorowań nie spada. Jak podaje portal Wirtualna Polska - najprawdopodobniej zasada będzie taka, że na świeżym powietrzu (czyli na ulicach lub w parkach) obowiązku noszenia maseczek już nie będzie. Obowiązek ten pozostanie jednak w zamkniętych przestrzeniach. Wszystko zależy jednak od tego, ile w najbliższych dniach będzie nowych zachorowań.
Jak wynika z informacji money.pl, na linii Kancelaria Prezesa Rady Ministrów-Ministerstwo Zdrowia analizowane jest kilka wariantów luzowania przepisów dotyczących maseczek. Jeden jest już na bardzo zaawansowanym etapie.
Myślę, że dzisiaj lub jutro będziemy komunikowali ten fakt, podobnie jak wesela, wspólnie z panem premierem - odparł minister. - Mamy tak naprawdę trzy województwa, które mają wskaźnik (przenoszenia zakażeń) powyżej jednego lub jeden, gdzie być może trzeba się zastanowić, czy nie pozostawić jednak tego obowiązku - dodał minister Szumowski
Naszym najważniejszym zadaniem jest chronić Polaków. Od początku epidemii podejmowaliśmy szybkie i zdecydowane działania. Dziś kolejnym wielkim wyzwaniem jest ochrona polskiej gospodarki, miejsc pracy milionów Polaków. Robimy to dla naszych dzieci, wnuków, rodziców i dziadków.🇵🇱 pic.twitter.com/jfwE3GYfav
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 19, 2020
