Przedwcześnie pożegnał rodziców i siostrę, od tamtego czasu był samotny. Później Grzegorz Komendarek zginął w tragicznym wypadku
„Trudno sobie wyobrazić, że można być tak samotnym człowiekiem”
Zagrał w serialu Złotopolscy i niemal od razu podbił serca fanów. Grzegorz Komendarek nie marzył jednak o karierze. Aktorem został przez przypadek. Przypomnijmy, że zanim został popularny, był kucharzem i dokładnie w tę postać wcielał się w popularnej produkcji przez dwanaście lat. Grzegorzowi Komendarkowi jednak nie było pisane delektowanie się sławą. Odszedł nagle, dokładnie dekadę temu, 21 września 2014 roku. Zginął w tragicznym wypadku samochodowym. Miał wówczas 49 lat. Jak wyglądało jego życie?
[Artykuł aktualizowany 21.09.24 r.]
[Ostatnia publikacja na Viva Historie 24.09.2024 r.]
Grzegorz Komendarek – aktorstwo trafiło mu się przypadkowo
Niektórzy twierdzą, że w życiu nic nie dzieje się przez przypadek. Grzegorz Komendarek na co dzień zajmował się sztuką kulinarną, był kucharzem, członkiem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szefów Kuchni i Cukierni. Życie jednak przygotowało dla niego inny scenariusz. Traf chciał, że był zatrudniony w restauracji, w której kręcono część scen do serialu Złotopolscy. Radosław Piwowarski obsadził go wtedy w roli kucharza Grzesia, pracownika Marty Gabriel. Widzowie przez długi czas nie mieli o tym pojęcia. Grzegorz Komendarek zadomowił się na planie i pojawiał się w serialu przez 12 lat!
„Był prawdziwym kucharzem w restauracji, w której mieliśmy zdjęcia, i pewnego dnia Radosław Piwowarski dał mu prawdziwe zadanie w „Złotopolskich”. Grzesio zagrał, raz, drugi, trzeci... i grał u nas kilkanaście lat”, opowiadała na łamach Faktu Małgorzata Raszek-Zaliwska, reżyserka serialu.
Czytaj też: Niedawno ogień strawił jego dom. Tak dziś radzi sobie Sławek Uniatowski. Pokazał zdjęcie...
Grzegorz Komendarek w Złotopolskich, kwiecień 2008
Grzegorz Komendarek, Ewa Ziętek Złotopolscy, 2001
Okazało się, że Grzegorz Komendarek świetnie odnalazł się przed kamerą, a fani coraz częściej mogli go podziwiać na szklanym ekranie. Jedna rola uruchomiła kolejne możliwości. Kucharz otrzymał propozycje i został zaangażowany do produkcji: Rodzinka.pl, Hela w opałach czy Na dobre i na złe.
Grzegorz Komendarek: jak wyglądało jego życie?
I choć na ekranach zarażał pozytywną energią i wywoływał uśmiech na twarzach telewidzów, prywatnie był bardzo samotnym człowiekiem. Jego bliscy: rodzice odeszli bardzo wcześnie, a siostra zginęła tragicznie za granicą. Został sam, a najbliższe były mu zwierzęta, którymi się opiekował: dwa mopsy.
„Mimo iż graliśmy z Grzegorzem Komendarkiem w jednym serialu, nigdy nie miałam go okazji bliżej poznać. Trudno mi sobie wyobrazić, że można być tak samotnym człowiekiem. Jestem wstrząśnięta tą sprawą. Zginął człowiek tak samotny, że nie ma go kto pochować. Przerażające. Brak mi słów”, mówiła po jego śmierci w poruszających słowach Aleksandra Woźniak.
Grzegorz Komendarek, grudzień 2008, Serial Złotopolscy
Grzegorz Komendarek zmagał się też z problemami zdrowotnymi. Był osłabiony, z trudem przychodziło mu wykonywanie codziennych obowiązków. „Od wielu lat chorował na bardzo zaawansowaną cukrzycę. Ta choroba nie pozwalała mu pracować. Grzegorz zaczął z czasem popadać w kolejne kłopoty zdrowotne. Przy jego gabarytach cukrzyca była wielkim kłopotem. Wiele miesięcy temu dodatkowo zapadł na kolejną chorobę i zaraził się sepsą”, mówiła reżyserka Złotopolskich w rozmowie z Faktem.
Grzegorz Komendarek — śmierć
Był 21 września 2014 roku, kiedy media obiegła wstrząsająca informacja. Kucharz zginął w tragicznym wypadku w Skarżysku-Kamiennej. Gwiazdor serialu Złotopolscy wracał wówczas z IV Festiwalu Rosołu w Łapanowie, gdzie był przewodniczącym konkursowego jury. Samochód, który prowadził kierowca, wpadł w poślizg. Pasażerami byli Grzegorz Komendarek i Hanna Szymanderska, autorka książek i publicystką. Oboje zginęli na miejscu.
Ostatnie pożegnanie kucharza odbyło się 3 października 2014 roku w Warszawie. Pogrzeb został zorganizowany przez ekipę serialu Złotopolscy, reżyserkę Małgorzatę Raszek-Zaliwską, a także ciotecznego brata kucharza... Ulubieniec widzów został pochowany na cmentarzu Północnych na Wólce Węglowej. W ostatniej drodze towarzyszyli mu znajomi, koledzy z planu oraz fani.
Dzisiaj mija dokładnie 10 lat od tej tragedii...
Sprawdź też: W dzieciństwie ojciec był wobec niej wymagający, dziś Magdalena Schejbal ma w nim partnera
Małgorzata Rożniatowska, Grzegorz Komendarek, Złotopolscy - 1000 odcinek, 2008 rok