Wiceminister edukacji potwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską, że w wydanym w najbliższym czasie rozporządzeniu zamknięcie szkół zostanie przedłużone do 26 czerwca 2020 roku. Oznacza to, że do końca bieżącego roku szkolnego uczniowie nie wrócą do szkół, zajęcia będą zaś kontynuowane w formie zdalnej.
Zamknięcie szkół przedłużone do końca roku szkolnego
„Przedłużymy ograniczenie funkcjonowania szkół do 26 czerwca, czyli końca roku szkolnego. Będzie rozporządzenie w tej sprawie. Rozporządzenie, które zostanie wydane będzie mówiło o przedłużeniu ograniczenia funkcjonowania szkół do 26 czerwca, czyli do końca roku szkolnego”, podał w programie Wirtualnej Polski Maciej Kopeć, wiceszef MEN.
Wynika z tego, że zajęcia w szkołach rozpoczną się najwcześniej we wrześniu, od kolejnego roku szkolnego. Uczniowie będą zatem kontynuowali edukację w formie zajęć zdalnych w domu.
Wczoraj, w środę 13 maja minister edukacji Dariusz Piontkowski podał w trakcie konferencji prasowej informację, że od 25 maja ci rodzice, których dzieci uczą się w klasach I-III szkoły podstawowej, będą mogli oddać swoje pociechy pod opiekę placówek edukacyjnych. Poza funkcją czysto opiekuńczą, zorganizowane zostaną również w jakiejś formie zajęcia dydaktyczne.
„Epidemia zmieniła nasze życie w wielu dziedzinach, także i w edukacji. To z tego powodu musieliśmy w pewnym momencie zamknąć szkoły. I był jeden z elementów, który przyczynił się do tego, że rozwój epidemii w Polsce nie jest tak gwałtowny jak w innych krajach (...). To zmusiło nas jednak do tego, by przejść z tego tradycyjnego nauczania na kształcenie na odległość”, podkreślał minister edukacji.
Jednocześnie dziękował pedagogom, że szybko i sprawnie byli w stanie wdrożyć tryb nauczania zdalnego, z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Dzięki temu proces edukacji mógł być kontynuowany w domowych zaciszach.
„Bez ich wysiłku, a także wysiłku uczniów i często rodziców to kształcenie na odległość nie przynosiłoby dobrych efektów”, podkreślał Dariusz Piontowski.
Zajęcia praktyczne w szkołach od 18 maja
Zastrzegł przy tym, że realizacja części zajęć, szczególnie tych praktycznych, nie jest możliwa. Dlatego też podjęto decyzję o ich przywróceniu od 18 maja, z zachowaniem wszystkich środków bezpieczeństwa.
„Staramy się stopniowo umożliwiać także przejście do zajęć praktycznych, stąd od 18 maja umożliwimy - za zgodą słuchaczy - odbycie zajęć praktycznych w szkołach policealnych, tam gdzie nauka trwa zaledwie rok czy półtora i nie wszyscy słuchacze byli w stanie odbyć odpowiednią praktykę, a niedługo będą mieli egzaminy zawodowe”, wyjaśniał.
Dotyczy to także techników i innych placówek zawodowych. „Stąd od 18 maja – za zgodą uczniów – umożliwiamy powrót do kształcenia praktycznego, umożliwiającego np. zdobycie prawa jazdy, czy to samochodowego, czy na ciągnik rolniczy”, poinformował.
Uczniowie nie wrócą do szkół do końca tego roku szkolnego:
Od 25 maja rodzice uczniów klas I-III szkoły podstawowej będą mogli oddać pociechy pod opiekę placówek edukacyjnych:
