Najnowsze informacje na temat przyszłości programu Jaka to melodia nie napawają optymizmem, a atmosfera dotycząca tego, kto będzie prowadził kolejne odcinki ulubionego show widzów robi się coraz bardziej napięta. Niedawno w mediach pojawiły się pierwsze doniesienia o tym, że prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski chce zmienić formułę programu, na co nie zgadza się dotychczasowy gospodarz Jaka to melodia, Robert Janowski. Wiemy, jak wyglądały kulisy negocjacji między panami...
Czy Robert Janowski będzie prowadził „Jaka to melodia”?
Wczoraj Super Express poinformował, że Robert Janowski nie chciał podpisać proponowanej mu umowy dotyczącej prowadzenia kolejnych odcinków Jaka to melodia?. Informacja okazała się prawdą i potwierdziła ją Monika Janowska, menedżerka prezentera. „Robert Janowski nie może się podpisać pod projektem, który jakością odbiega od poziomu, do którego przez lata przyzwyczaił widzów TVP”, powiedziała w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Agentka Janowskiego dodała także, że prezes Telewizji Polskiej w trakcie negocjacji używał mocnych słów. „Podczas rozmowy z panem prezesem Jackiem Kurskim padło stwierdzenie, że jeśli Robert Janowski nie podpisze nowej umowy, to skończy jak Grażyna Torbicka i Maciej Orłoś. To naszym zdaniem próba zastraszenia, nie możemy się na nią zgodzić. [...] To przykre, w jaki sposób TVP dziękuje nam wszystkim - widzom, Media Corporation i prowadzącemu za 20 lat współpracy i za stworzenie najlepszego programu ostatnich lat", tłumaczy Monika Janowska.
Robert Janowski był gospodarzem programu Jaka to melodia od 1997 roku. Czy możemy rozumieć, że jego decyzja jest ostateczna? Czekamy na oficjalny komunikat telewizji.
