On był nazywany przez media najmniej atrakcyjnym synem królowej Elżbiety II, miał być także rozczarowaniem księcia Filipa. Przed laty spekulowano o jego orientacji seksualnej, a nawet łączono z pewnym muzykiem. Ona uważana jest za królową dyskrecji i jedną z najbardziej tajemniczych członkiń brytyjskiej rodziny królewskiej, była również powiernicą sekretów monarchini. Dziś hrabia i hrabina Wessex tworzą szczęśliwe, zgrane i udane małżeństwo. Poznaj niezwykłą historię księcia Edwarda i jego żony, Sophie Rhys-Jones.
Najmłodszy syn królowej gejem?
Rok 1987. O niej nie mówi nikt, o nim cały świat. Te role kilkanaście lat później odwrócą się. Edward, najmłodszy syn królowej, podobnie jak bracia, nieustannie ląduje na łamach prasy. W przeciwieństwie jednak do nich, w niezbyt pozytywnym kontekście. Brytyjska prasa długo rozszyfrowywała sekrety księcia Edwarda (tytuł księcia, którym posługuję się w tekście dotyczy tytułu z urodzenia - Edward urodził się księciem jako syn królowej, ale zrzekł się tego książęcego tytułu nadawanego po ślubie i oficjalnie nazywany jest hrabią Wessex, ale często tytułowany jest w mediach jako książę i nie jest to błędna forma - przyp. red. Więcej o królewskich tytułach przeczytacie tutaj>>).
Najmłodszy syn królowej i księcia Filipa nie poszedł w ślady braci, choć trzeba przyznać, że próbował zadowolić ojca. Filip wymarzył sobie, że Edward zostanie wojskowym, ale młody książę przekreślił te nadzieje, gdy po zakończeniu studiów na wydziale historii na uniwersytecie w Cambridge wstąpił do Królewskiej Piechoty Morskiej, którą kilka tygodni później opuścił. Próbował rozwijać swoją karierę teatralną, współpracował z producentem teatralnym Andrew Lloydem-Webberem. I naprawdę się w tym spełniał, ale życia nie ułatwiały mu nagłówki głoszące wprost: „Edward jest gejem!”. Nikt nie wiedział, że w tym czasie Edward układa sobie życie u boku pięknej blondynki. Gdy ich związek wyszedł na jaw pisano wprost, że wygląda jak księżna Diana! Sądzono, że jak księżna Walii będzie brylować na salonach, ale ona wybrała inną drogę. Jak poznała księcia Edwarda?
Czytaj też: Wielka Brytania. Wypłynął fragment książki księcia Harry'ego. „Tego dnia kręgle uratowały moje życie”
Hrabia i hrabina Wessex - jak się poznali?
Z Sophie Rhys-Jones poznali się w Capital Radio. Ona pracowała tam w dziale promocji, on spotykał się z jej przyjaciółką. Ich drogi ponownie skrzyżowały się w 1993 roku podczas turnieju tenisowego. Od tamtej pory stali się nierozłączni, ale ukrywali swój związek. Nic dziwnego, że same zaręczyny księcia Edwarda dla wielu były sporym zaskoczeniem. Pałacowi nie udało się jednak utrzymać tej informacji w tajemnicy. Magazyn The Sun wyjawił oświadczenie o zaręczynach księcia Edwarda zaledwie kilka godzin przed ich oficjalnym wydaniem, 6 stycznia 1999 roku. Jak podawało wówczas BBC, para pozowała do zdjęć w Pałacu św. Jakuba. Najmłodszy syn królowej oświadczył się pierścionkiem z trzema diamentami wartym 105 tysięcy funtów.
Para zaręczyła się po pięciu latach związku. „Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi i to jest niezbędne, ale pomaga nam również to, że bardzo się kochamy”, powiedział prasie książę. Na ślubnym kobiercu stanęli kilka miesięcy później. Doczekali się dwójki dzieci: córki Louise oraz syna Jamesa.
Zobacz także: Franciszek Józef I przeżył pierwszą miłość jako czternastolatek. Kim były poprzedniczki Sisi?
Co ciekawe, temat plotek o orientacji seksualnej księcia Edwarda powrócił po latach, w 2000 roku. Wówczas hrabina w wywiadzie udzielonemu News of the World powiedziała wprost: „Plotki o jego orientacji seksualnej słyszałam jeszcze przed ślubem, ale zawsze uważałam to za głupie gadanie, bo Edward pracował w teatrze, więc ludzie przypuszczali, że może być gejem”. Wywiad ukazał się pod krzykliwym tytułem „Mój Edward nie jest gejem!”.
Rodzinie królewskiej, a szczególnie królewskiemu dworowi nie spodobało się, że para nagłaśnia tylko doniesienia na swój temat i sprawia, że pisze się o nich w niezbyt pozytywnym kontekście. Pod naciskiem dworu książę Edward razem z żoną zrezygnowali z działalności zarobkowej i skoncentrowali się na pełnieniu obowiązków związanych z noszonym tytułem, a także na wychowaniu dzieci.
Zobacz także: Niewygodny dla Karola wątek w nowym „The Crown”. Jakich jeszcze skandali możemy się spodziewać?
Para zdecydowała się wieść życie z dala od królewskiego dworu. Małżeństwo zrezygnowało z książęcych tytułów nadawanych po ślubie, dlatego też oboje tytułowani są hrabią i hrabiną Wessex. Co ciekawe, wielu twierdziło, że Sophie nie nadaje się na księżną czy hrabinę. Sądzono, że nie ma obycia medialnego, a przynajmniej nie od tej strony kamery. Sophie szybko udowodniła jednak, że świetnie radzi sobie zarówno jako hrabina Wessex, ale także jako... powiernica sekretów królowej.
Żona księcia Edwarda, hrabina Sophie, podobno cieszyła się ogromną sympatią monarchini - panie razem urządzały sobie wycieczki konne. To właśnie hrabina Zofia zazwyczaj towarzyszyła Elżbiecie II w drodze na nabożeństwo. To ona też wraz z mężem jako pierwsza udała się do królowej, gdy podano, że książę Filip nie żyje.
Dziś role się odwróciły i częściej media wspominają o niej niż o jej mężu. Prywatnie hrabina Wessex angażuje się w działalność charytatywną. Jest patronką około siedemdziesięciu organizacji takich jak m.in. organizacja walcząca z nietolerancją religijną, ośrodek szkolący położników i ginekologów czy fundacja wspierająca osoby z niepełnosprawnością. Choć podobnie jak córka królowej, księżniczka Anna, skupia się na wypełnianiu swoich obowiązków w taki sposób, by nie przykuwać zbytniej uwagi, to od niedawna częściej pojawia się publicznie. Wszystko wskazuje na to, że hrabia i hrabina Wessex przejęli część obowiązków od księcia Harry'ego i księżnej Meghan.
Warto dodać, że Edward jest jedynym dzieckiem królowej Elżbiety II, którego małżeństwo przetrwało aż do dziś. Jedna z najbardziej tajemniczych par w rodzinie królewskiej wychodzi z cienia. Czy podołają pełnieniu królewskich obowiązków? Czas pokaże. Jedno jest pewne - mimo upływu lat wiernie trwają u swego boku, a na twarzy hrabiego zawsze w otoczeniu żony pojawia się uśmiech....
