Książę Filip nie żyje. Tę smutną informację przekazał w piątek 9. kwietnia Pałac Buckingham. Mąż królowej Elżbiety II odszedł w wieku 99 lat, dwa miesiące przed swoimi setnymi urodzinami. Jak będzie wyglądać jego pogrzeb? Mimo że zostało to dokładnie zaplanowane wiele lat temu, przez panującą pandemię koronawirusa ostatnie pożegnanie męża monarchini może wygląda zupełnie inaczej niż zakładano...
Książę Filip nie żyje – oświadczenie Pałacu Buckingham
„Z głębokim smutkiem Jej Wysokość Królowa ogłosiła śmierć swojego ukochanego męża, Jego Królewskiej Mości Księcia Filipa, Księcia Edynburga. Jego Królewska Wysokość odszedł spokojnie dziś rano na Zamku Windsor. Rodzina Królewska łączy się z ludźmi na całym świecie w żałobie po jego stracie. Dalsze komunikaty zostaną podane w odpowiednim czasie”, przekazał w oficjalnym komunikacie Pałac Buckingham.
Wiadomość o śmierci księcia Filipa poruszyła cały świat. Mąż królowej Elżbiety II co prawda zmagał się w ostatnim czasie z poważnymi problemami zdrowotnymi, jednak w połowie marca został wypisany ze szpitala. Przebywał na zamku w Windsorze, otoczony najbliższymi. Wydawało się, że dzięki temu będzie mógł zregenerować siły. Niestety, dziś przekazano do publicznej wiadomość druzgocącą informację o jego śmierci...
Czytaj także: Co się stanie po śmierci księcia Filipa? Plan pogrzebowy został pieczołowicie przygotowany...
Pogrzeb księcia Filipa nie będzie miał charakteru państwowego
Mimo że przez ponad 70 lat stał u boku królowej Elżbiety II i wypełniał obowiązki wynikające z tego tytułu, nigdy nie lubił splendoru i jak ognia unikał próżnego pokazywania się publicznie. Wiadomo było również, że nie chciał, by jego setne urodziny miały charakter państwowy. Nie dziwi więc, że i w kwestii pogrzebu książę Filip miał ściśle sprecyzowane oczekiwania.
Wielka Brytania po śmierci męża Elżbiety II ogłosiła żałobę narodową. Flagi w kraju zostały opuszczone do połowy masztu. Także wszyscy członkowie rodziny królewskiej w związku z jego odejściem usuną się w cień. Protokół przewiduje, że żałoba królowej potrwa 30 dni (dopiero po tym czasie wróci do zajmowania się sprawami państwowymi), zaś ta w kraju – osiem.
Mimo że książę Filip jako mąż monarchini ma prawo do pochówku z wszelkimi możliwymi honorami, jeszcze za życia zaznaczył, że chciałby, aby jego ostatnie pożegnanie miało charakter wojskowy, nie zaś państwowy. Dodatkowo sprawy komplikuje pandemia koronawirusa. Według doniesień m.in. BBC i „The Sun” z uwagi na obowiązujące w Wielkiej Brytanii obostrzenia, podjęta zostanie decyzja o rezygnacji z procesji żałobnej w Londynie. Także sama msza ma mieć charakter prywatny i będą na niej obecni jedynie członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej.
Czytaj też: Poruszająca prośba księcia Filipa do królowej Elżbiety II. Tak przebiegała ich rozmowa!
Książę Filip zmarł 9. kwietnia 2021 roku w wieku 99 lat
Obecnie na wyspach w uroczystościach żałobnych może wziąć udział maksymalnie 30 osób. Powinni oni zachować oczywiście zasady reżimu sanitarnego, w tym utrzymywać należny dystans dwóch metrów (chyba że mieszkają w jednym domu) i zasłaniać usta i nos.
Nieoficjalnie mówi się również, że w uroczystości nie wezmą udziału światowi przywódcy. Tabloid twierdzi także, że będzie obowiązywał zakaz gromadzenia się, mimo że dzień pogrzebu księcia Filipa będzie dla Brytyjczyków dniem wolnym od pracy. Nad wyegzekwowaniem tego obostrzenia czuwać ma policja.
Pod uwagę brany jest również jeszcze inny scenariusz, mianowicie organizacja uroczystego, oficjalnego nabożeństwa żałobnego, gdy kraj upora się już z pandemią koronawirusa. A może to nastąpić już w najbliższych tygodniach, ponieważ szczepienia idą na wyspach bardzo sprawnie. Naukowcy z jednego z uniwersytetów wyliczyli nawet, że Brytyjczycy nabędą odporność zbiorową już w najbliższy poniedziałek. Co do tego sceptyczny jest jednak tamtejszy minister zdrowia...
Póki co pozostaje czekać na oficjalne informacje Pałacu Buckingham w sprawie pogrzebu księcia Filipa.
Czytaj także: Książę Filip i królowa Elżbieta II byli małżeństwem 74 lata. Ich miłość przetrwała największe burze
Książę Filip i Elżbieta II byli małżeństwem przez 74 lata
