Julia Child
Fot. Bachrach/Getty Images
NIEZWYKŁE HISTORIE

Pierwsza na świecie gwiazda kulinarnego show, amerykański szpieg... Tajemnice Julii Child

Tak wyglądało jej życie

Olga Figaszewska 4 października 2022 19:51
Julia Child
Fot. Bachrach/Getty Images

Była pierwszą kucharką celebrytką. Julia Child miała wszystko, by osiągnąć sukces – charyzmę, wiedzę, talent. To ona odkrywała przed całą Ameryką tajemnice sztuki kulinarnej. Podkreślała, że gotować może każdy. Sama zaczęła swoją przygodę, gdy skończyła 32 lata. Żyła pasją do i potrafiła zarażać nią innych. Jej program gromadził przed telewizorami rzeszę fanów, książki wyprzedawały się w milionach egzemplarzy. „Taka zawsze była moja rada: ucz się gotować, a więc próbuj nowych przepisów, wyciągaj wnioski z własnych błędów, bądź nieustraszona i przede wszystkim miej z tego zabawę!”, mówiła. Nie każdy wie, że Julia Child była też agentką amerykańskiego wywiadu. Jakie tajemnice skrywa jej życie?

Julia Child – pierwsza kulinarna celebrytka

Julia Child przyszła na świat 15 sierpnia 1912 roku w Pasadenie jako najstarsze z trojga dzieci Julii Carolyn i Johna McWilliamsów. Wychowywała się w zamożnej rodzinie. Matka była dziedziczką fortuny, a ojciec zajmował wysokie stanowisko w firmie, która zajmowała się produkcją żywności. Z wykształcenia Julia była anglistką. Planowała, że swoją przyszłość zwiąże z literaturą, chciała być powieściopisarką. Po ukończeniu studiów pracowała w dziale reklamy jednej z luksusowych firm meblarskich W. & J. Sloane w Nowym Jorku. Po śmierci matki wróciła do rodzinnej Pasadeny, by zająć się ojcem, ale nie potrafiła na długo usiedzieć w jednym miejscu. 

Po wybuchu II wojny światowej zaczęła współpracę z agencją wywiadowczą USA, Office od Strategical Services (późniejsze CIA). Usłyszała, że ze względu na swój wzrost (188 cm) nie może zaciągnąć się do Korpusu Armii Kobiet czy marynarki wojennej USA. W agencji wywiadowczej także za bardzo rzucała się w oczy. Takim sposobem Julia Child została maszynistką w centrali w Waszyngtonie. Po pewnym czasie  doceniono jej umiejętności i  dopuszczono do wrażliwych danych. Przeniesiono ją do placówki na Cejlonie, gdzie rejestrowała, katalogowała i przekazywała tajne komunikaty. Następnie pełniła funkcję szefowej sekretariatu.

Julia Child nie spodziewała się, że w trakcie służby pozna swojego przyszłego męża Paula Childa, urzędnika państwowego, malarza, poetę, dyplomatę. Wspólnie z ukochanym stworzyła szczęśliwy związek,  połączyła ich miłość do jedzenia. Para pobrała się 1 września 1946 roku. Wkrótce potem wyjechali do Paryża, gdzie Julia Child odkryła nową pasję. Wcześniej gotowanie nie leżało w kręgu jej zainteresowań, nigdy się też tego nie uczyła. Zmieniła to za sprawą męża. „Kuchnia jest dla nas duszą domu”, powie potem.

„Jako nastolatka nie wykazywałam żadnego zainteresowania kuchnią. Zawsze miałam zdrowy apetyt, ale nikt nie zachęcał mnie do gotowania, a sama tym bardziej nie widziałam w tej czynności sensu”, tłumaczyła na łamach swojej książki „Moje życie we Francji”. Podkreślała, że gdyby nie zaczęła gotować, to pewnie poślubiłaby bankiera i wpadła w używki. 

Julia Child, 1978
Fot. Hy Simon / Zuma Press / Forum

Julia Child, 1978

Paul kochał smakować i zapoznał wybrankę serca z tajnikami kuchni. Julia opisywała potem swoje pierwsze wrażenia z degustacji dań w najstarszym zajeździe we Francji La Couronne. To było dla niej prawdziwe kulinarne objawienie.  „Przymknęłam oczy i wciągnęłam wonie unoszące się nad talerzem. Potem nabiłam kawałeczek ryby na widelec, uniosłam go do ust i spróbowałam. Przeżuwałam wolno: mięso było delikatne i miało lekki, lecz wyraźny posmak oceanu, który wspaniale komponował się z przyrumienionym masłem. Połknęłam pierwszy kęs. Istna rozkosz”, relacjonowała w  książce „Moje życie we Francji”.

W 1961 roku Amerykanka ukończyła słynną szkołę Le Cordon Bleu, gdzie poznała tajemnice sztuki kulinarnej, a następnie kształciła się pod okiem słynnych kucharzy. Była pierwszą kobietą, która ukończyła prestiżową uczelnię! Potem chętnie dzieliła się ze wszystkimi zdobytą wiedzą. Niektórzy uważają, że w tym samym czasie czynnie pracowała na rzecz amerykańskiego wywiadu.

Wkrótce na rynku wydawniczym pojawiła się jej bestsellerowa książka z przepisami kuchni francuskiej „Mastering the Art of French Cooking, którą stworzyła wspólnie z dwiema przyjaciółkami: Simone Beck i Louisette Bertholle. Prace nad pozycja wydawniczą trwały dziesięć lat. Pozycja została fantastycznie przyjęta, zapewniła jej pozycję ekspertki kulinarnej i popularyzatorki francuskich dań w Ameryce. Przekonała rodaków, że prezentowane przez nią specjały mają nie tylko fantastyczny smak, a także są proste w przygotowaniu. Przepisy były szczegółowe, interesujące i praktyczne.  Książka została uznana za przełomowe dzieło kulinarne. Wznawiano ją 47 razy, została też przetłumaczona na kilkanaście języków. 

Czytaj też: Nie zdała matury, skończyła szkołę zakonną, wyrzucili ją ze studiów. Jak wyglądała droga do kariery Beaty Tyszkiewicz?

JULIA CHILD. 1978
Fot. Globe Photos / Zuma Press / Forum

Julia Child 

Julia Child stworzyła potem własny program kulinarny. „Francuski szef kuchni” był pierwszym w historii programem o gotowaniu. Przed kamerą pokazywała przepisy na francuskie dania, uczyła jak smażyć i siekać. Była bezpretensjonalna, naturalna i zabawna.  Za format, który pojawiał się na antenie przez dziesięć lat, otrzymała nagrodę Emmy w kategorii edukacja i Peabody. Autorka kulinarna zachwycała widzów kolejnymi przepisami i książkami, współpracowała z czasopismami.  Fani pokochali jej styl bycia. Julia Child wychodziła do ludzi z ekranu i zarażała pozytywną energia. Nic dziwnego, że jej kariera nie spowalniała. Charyzmatyczna Amerykanka była gwiazdą kolejnych programów kulinarnych: Julia Child & Company , Julia Child & More Company, Dinner at Julia's.  Julia Child gościła też na stałe w Good Morning America, a także współpracowała z Jacquesem Pépinem przy tworzeniu nowych formatów i książek.

Kariera Julii Child

Na każdym etapie mogła liczyć na nieocenione wsparcie ukochanego męża. To on był jej powiernikiem i pierwszym recenzentem. Odpowiadał także za warstwę artystyczną, pomagał jej wykonywać fotografie i ilustracje. Trwał przy jej boku, gdy lekarze przekazali jej, że ma raka piersi. Pod koniec lat 60. autorka kulinarna przeszła podwójna mastektomię. Paul stworzył dla niej wyjątkową kuchnię, w której była kręcona część jej programów. Dziś fani  podziwiać te wnętrza na wystawie w Narodowym Muzeum Historii Amerykańskiej.  

Sprawdź też: Kiedy miała 18 lat, zagrała w „Weselu” Andrzeja Wajdy. Jak potoczyło się życie Ewy Ziętek?

Julia Child, kim jest?
Fot. Judie Burstein / Zuma Press / Forum

Kucharka przekonywała swoich fanów, że w kuchni ważna jest praktyka, chęć rozwoju i nie należy przejmować się niepowodzeniami, które będą się pojawiały. Śmiała się z własnych wpadek i pokazywała, że jej także zdarza się popełniać błędy. „Zdecydowanie wolę, kiedy wszystko dzieje się w sposób naturalny, jak wtedy, gdy mus nie chce opuścić formy, ziemniaki kleją się do patelni, a szarlotka powoli się zapada. Jednym z sekretów gotowania jest uświadomienie sobie, że trzeba wprowadzać poprawki, jeśli się da, lub pogodzić się z sytuacją, kiedy nie można nic zrobić”, pisała.

W pewnym momencie dietetycy kwestionowali używanie masła i śmietany w przepisach Julii. Sama autorka ostrzegała przecież, że potrawy bywają tłuste i niezdrowe. Tak odpowiadała na krytykę: „Wszyscy przesadzają. Jeśli strach przed jedzeniem się utrzyma, będzie to śmierć gastronomii w Stanach Zjednoczonych. Na szczęście Francuzi nie cierpią z powodu tej samej histerii, co my. Powinniśmy cieszyć się jedzeniem i dobrze się bawić. To jedna z najprostszych i najprzyjemniejszych przyjemności w życiu".

W jednej z książek pisała, że w latach 60. niewiele mówiło się o zdrowym żywieniu. „Przepisy zawarte w książce odzwierciedlają ówczesną radosną niewiedzę. Nie zmieniłam w nich ani jednego słowa. Kto chce, niech sam je koryguje podczas czytania. Kiedy więc zalecam dodać do potrawy dużą porcję sosu hollandaise (holenderskiego), można ograniczyć się do jednej łyżki, a zamiast szklanki tłustej śmietany do musu rybnego użyć nieco mniej. Warto jednak pamiętać, że przy okazji można popsuć potrawę”, pisała.

Julia Child do końca była aktywna zawodowo, prowadziła programy i tworzyła kolejne książki kulinarne. Odeszła 13 sierpnia 2004 roku dwa dni przed 92. urodzinami.  Powodem śmierci była niewydolność nerek. Jej ostatnia książka My Life in France została opublikowana pośmiertnie w 2006 roku. 

Postać Julii Child przybliżał także film Julie i Julia z 2009 roku. W  charakterystyczną kucharkę wcieliła się Meryl Streep.

Źródło: Kulinarnaczytelnia.plZwierciadło Kultura Onet, Super Express 

Czytaj też: Stanisława Celińska – jej jedyne małżeństwo z aktorem Andrzejem Mrowcem zakończyło się rozwodem

Julia Child, 1991
Fot. Patti Gower/Toronto Star via Getty Images
Julia Child, 1991

Julia Child, historia niezwykłej kucharki
Fot. Justine Ellement/The Boston Globe via Getty Images

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…