Już tylko trzy miesiące dzielą fanów Mam talent od nowych odcinków show. Trzynasta edycja zostanie wyemitowana na jesieni, ale prace do niej ruszą już w wakacje. Zanim jednak ekipa programu zbierze się na planie, należało ją od nowa skompletować. Ze stałego składu wykruszył się bowiem juror Agustin Egurrola, który przeszedł do TVP oraz prowadzący Szymon Hołownia stawiający na działalność polityczną. Wiadomo już, kto zastąpi tego drugiego.
Michał Kempa nowym prowadzącym Mam talent. Kulisy wyboru
Wśród kandydatów na gospodarza show był Michał Kempa – stand-uper, dla którego improwizowanie to chleb powszedni. I to on podpisał umowę na prowadzenie programu. „Ja wreszcie przejdę na zasłużoną emeryturę, czyli po trzynastu latach, kiedy to głównie ja gadałem, teraz widzę, że role się odwrócą”, skomentował żartobliwie Marcin Prokop, wspominając pierwsze spotkanie z komikiem.
Michał Kempa wyznał w programie Dzień Dobry TVN, że cieszy się z nowego wyzwania. „To jest wielka radość dla mnie, dla rodziny, dla lokalnej społeczności”, stwierdził. „Są komentarze w internecie, że Marcin Prokop mógłby sam prowadzić ten program. Nie przesadzajmy, to znaczy to jest chłop ponad dwa metry wzrostu, on się nie schyli za bardzo w tym momencie, widziałem, że z biodrem są kłopoty... Naprawdę jest ktoś potrzebny od takiej roboty. Mogę się podjąć. [...] Siedziałem i czekałem na to, żeby się z ludźmi zacząć spotykać”, dodał na antenie porannego show [cyt. za Dzień Dobry TVN].
CZYTAJ TEŻ: Zmiany w programie „Mam Talent”! Wiemy, kto będzie nowym jurorem w show
Kim jest Michał Kempa?
Michał Kempa to stand-uper i dziennikarz urodzony w Bielsku-Białej. Choć 32-latek jest absolwentem studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim, to właśnie działalność w mediach i w środowisku komików od zawsze zajmowały go zawodowo. Widzowie i słuchacze mogą kojarzyć Michała Kempę ze współprac z Rock Radiem, TVP1, Canalem+ Premium czy newonce.radio. Regularnie współprowadzi też wieczorny program TVN24 o nazwie Szkło kontaktowe.
Nowa edycja „Mam talent!”. Jakie zmiany w programie?
Przygotowania kolejnej odsłony show Mam talent trwały przez wiele tygodni. Władze stacji prowadziły wieloetapowe castingi z gwiazdami, które mogłyby zastąpić Szymona Hołownię w roli współprowadzącego u boku Marcina Prokopa. Według Pudelka niemal pewny angaż miała Barbara Kurdej-Szatan, ale niestety zdjęcia próbne nie poszły jej najlepiej.
Dlaczego aktorka się nie sprawdziła? „Wszystkim nam się wydawało, że Basia się sprawdzi i tym samym będziemy mogli spełnić marzenie szefa, by ją zatrudnić”, twierdzi źródło Pudelka mające na myśli dyrektora programowego TVN Edwarda Miszczaka. „Niestety, jeśli ktoś nie napisze Basi tekstu, to trudno przetrwać jej występ na scenie... Jej entuzjazm i śmiech nie wystarczą. Jest dobrą aktorką, ale gorzej szło jej na polu improwizacji, a tego wymaga prowadzenie takiego programu jak Mam talent!”, dodał informator portalu.
Co ciekawe, jak podawały portale Pudelek i Wirtualne Media, szansę na fuchę po Szymonie Hołowni miał stracić też Filip Chajzer. Prezenter miał budzić zbyt dużo negatywnych emocji.
Czy Michał Kempa w Mam talent będzie jeszcze lepszy niż Szymon Hołownia? Trzymamy kciuki.
