W czasach PRL Maciej Góraj był jednym z najpopularniejszych aktorów. Wróżono mu świetlaną przyszłość — gwiazdor zagrał m.in. w "Ziemi obiecanej", "07 zgłoś się" czy "Dom". Ostatnią produkcją, w której mogliśmy go oglądać, był "Smoleńsk" z 2016 roku. Teraz o 73-letnim aktorze znów zrobiło się głośno. W miniony weekend miała bowiem miejsce jego ceremonia ślubna!
Maciej Góraj robił karierę w PRL-u. Później wyjechał z kraju
W latach 70. zaliczano go do grona najbardziej obiecujących aktorów-amantów młodego pokolenia. Maciej Góraj ma na koncie m.in. główną rolę w serialu Jacka Butrymowicza "Śmieciarz". Jednak pomimo prężnie rozwijającej się kariery nieustannie mierzył się z problemami finansowymi. Aby dać im kres, postanowił uciec z Polski do Stanów Zjednoczonych. Powrócił dopiero pod koniec lat 90., następnie wystąpił w dwóch odcinkach serialu "Ranczo", a w 2016 roku Macieja Góraja mogliśmy oglądać w filmie "Smoleńsk".
Wiele wskazuje na to, że był to ostatni projekt na pokaźnej liście filmów, w których wystąpił. Teraz Maciej Góraj cieszy się spokojną emeryturą u boku kobiety swojego życia, którą poznał blisko trzy dekady temu. Teraz para wzięła ślub w Polsce!
CZYTAJ TAKŻE: Przyjaciółka zdradziła sekret Ireny Santor. To dlatego zdecydowała się zakończyć karierę
Maciej Góraj po 28 latach wziął ślub z ukochaną
W sobotę 9 grudnia Maciej Góraj wziął ślub kościelny ze swoją ukochaną, Hanną. Skromna ceremonia odbyła się w jednym z kościołów na Nowym Mieście w Warszawie. Okazuje się, że nowożeńcy mieli początkowo pobrać się w 2021 roku, lecz na wymarzony dzień musieli jeszcze trochę poczekać.
Aktor zgodził się udzielić krótkiego wywiadu portalowi ShowNews. Żonie nie szczędził najpiękniejszych słów. "Jesteśmy z Hanią razem już od 28 lat i ślub kościelny, na który kilka lat temu dostałem w końcu zgodę Kościoła, będzie dla nas ukoronowaniem naszej miłości. Hania to miłość mego życia, zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia, bo jest dobra, mądra, ma poczucie humoru, jest piękna i ma niebiańsko piękne oczy" — mówił.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Wszyscy mówili o ich romansie. Prawda o relacji Bronisława Cieślaka i Ewy Florczak może zaskoczyć
Po ceremonii goście bawili się na przyjęciu zorganizowanym w Konstancinie Jeziornej. Obrączki pary młodej zostały zrobione z jadeitu, lecz narzeczeni nie zabrali ich ze sobą z Chicago. Przed wyczekiwanym dniem doszło również do drobnego wypadku, z którego Maciej Góraj nie omieszkał zażartować: "Kilka dni temu przewróciłem się na ulicy. Szczęśliwie nic sobie nie złamałem, ale mam przeciętą wargę, wyglądam jak bokser po walce. Na szczęście do wesela się zagoi".
Nowożeńcom serdecznie gratulujemy i życzymy wszystkiego najwspanialszego!