W miniony weekend Miley Cyrus i Liam Hemsworth podali do publicznej wiadomości druzgocącą informację o separacji. Wielbiciele pary z trudem przyjęli decyzję gwiazd, ale jeszcze ciężej było im uwierzyć w to, co zobaczyli chwilę potem na zdjęciach paparazzi. Popularna piosenkarka wyjechała bowiem na wakacje w towarzystwie koleżanki, z którą namiętnie się całowała! Nowy romans? Liam Hemsworth skomentował całe zamieszanie.
Liam Hemsworth o rozstaniu z Miley Cyrus. Dementuje doniesienia mediów
W ostatnich dniach przystojny aktor nie komentował swojego rozstania z żoną, z którą był 7 miesięcy po ślubie. W końcu jednak wystosował na Instagramie oficjalne oświadczenie, w którym ze spokojem, ale i smutkiem, potwierdza informacje o separacji. Przy okazji jednak dementuje inne rewelacje zagranicznych magazynów. „Cześć wszystkim! Chciałbym napisać tylko, że Miley i ja niedawno się rozstaliśmy, a ja życzę jej zdrowia i szczęścia. To sprawa prywatna, której nie komentowałem i nie zamierzam komentować rozmawiając z dziennikarzami ani w środkach masowego przekazu. Wszelkie moje rzekome wypowiedzi na temat rozstania są fałszywe”, napisał ponuro aktor w sieci.
Pisząc o swoich rzekomych wypowiedziach medialnych Liam Hemsworth miał na myśli słowa, które przytoczył australijski oddział Daily Mail. Według jego dziennikarzy, aktor miał powiedzieć kilka zdań komentarza tylko dla tego medium. „Nie wiecie, jak to jest... Nie chcę o tym teraz rozmawiać”, miał powiedzieć Hemsworth. Teraz już wiemy, że to nieprawda.
Przypomnijmy, że powody rozstania małżonków nie są jasne. Mówi się, że Miley była dla Liama zbyt niedojrzała, że nie chciała dzieci, że nie interesowało ją klasyczne małżeństwo, podczas gdy on chciał się ustatkować. Piosenkarka miała też powiedzieć ukochanemu, że chciałaby spróbować jeszcze związków z innymi kobietami i mężczyznami, bo ma tylko jedno życie. Ostatnia z tez mówi także o tym, że aktor miał dość tego, że całe jego życie zaczęło kręcić się wokół kariery żony. Przeszkadzało mu też jej zachowanie przed kamerami – na przykład to, kiedy na czerwonym dywanie zamiast ładnie się uśmiechać, lizała go po twarzy…
Co Miley Cyrus na doniesienia kolejnych zagranicznych gazet i portali? Gwiazda spędziła ostatnie dni we Włoszech w towarzystwie przyjaciółki - Kaitlynn Carter. Panie zostały przyłapane na namiętnych pocałunkach. Piosenkarka nie komentowała jednak żadnych artykułów pojawiających się na jej temat. Napisała tylko na Instagramie kilka słów dotyczących natury, które można różne interpretować… „Mój tata zawsze mi powtarzał: natura nigdy się nie spieszy, ale zawsze jest na czas. To napełnia moje serce pokojem i nadzieją. Nauczono mnie szanować planetę, jej procesy i zobowiązuję się robić to samo z moimi (...) Życie to wspinaczka, ale widok jest piękny”, mogliśmy przeczytać na koncie Miley Cyrus.
Macie jeszcze nadzieję, że wokalistka i aktor się zejdą? W przeszłości zrywali ze sobą już kilka razy…
