Krzysztof Prusik to zwycięzca ostatniej edycji programu „The Voice Senior”. Od wielu lat skrycie marzył o estradzie i śpiewaniu muzyki rozrywkowej. W drodze upragnionego celu pomagał i wspierał go sam Witold Paszt, do którego drużyny należał uczestnik show. W najnowszym wywiadzie Krzysztof Prusik opowiedział o wszystkim, co zawdzięcza zmarłemu wokaliście grupy VOX… A była to nie tylko sława i rozpoznawalność. Zwycięzca „The Voice Senior” spełni wkrótce swoje największe marzenie.
Krzysztof Prusik wspomina Witolda Paszta
Program „The Voice Senior” jest doskonałym dowodem na to, że nigdy nie jest za późno, aby zawalczyć o swoje marzenia i zrobić wielką karierę. Niektóre momenty wyciskały łzy wzruszenia nie tylko wśród widzów, ale również samych jurorów. Ci zaś spełniali się nie tylko w roli sędziów, ale także osobiście przygotowywali wykonawców do dalszych etapów show.
Czytaj także: Zawodowo ciągle się rozwija, prywatnie wciąż nie spełnił wielkiego marzenia. Tak wygląda dziś życie Michała Bajora
Niezwykle utalentowani kandydaci stanęli do muzycznych zmagań. Wśród nich przyszły zwycięzca, Krzysztof Prusik, który trenował pod okiem Witolda Paszta. Mężczyzna zdradził w najnowszym wywiadzie dla „Faktu”, że od początku marzył o tym, aby dołączyć do drużyny legendarnego wokalisty z grupy VOX. Udało się to na etapie przesłuchań. Fotel Witolda Paszta odwrócił się ku wykonawcy podczas wybierania drużyn.
„Idąc do programu, miałem takie założenie, że jeżeli pan Witek się odwróci, pójdę do niego”, opowiadał Krzysztof Prusik. A jak wspomina swojego zmarłego trenera? „Miał ogromne ciepło w oczach, że człowiek się rozpływał, choć był ostry w decyzjach. Potrafił powiedzieć jasne, że coś mu się nie podoba, był konkretny, a ja kocham takich ludzi. Mówił, co jest złe, nie cukrował bez sensu”.
Pomimo tego trener nie szczędził mu komplementów. Jego podopieczny szczególnie zapamiętał jeden z nich. „Powiedział, że chciałby tak śpiewać jak ja. Nie odbieram jednak tego samochwalczo. Myślę, że chodziło mu o to, że on nie ma już sił tak śpiewać, był już bardzo schorowany”, zwierzył się w rozmowie z „Faktem”. Niestety Witold Paszt zmarł 18 lutego 2022 roku.
Krzysztof Prusik spełni swoje największe marzenie
Zwycięzca „The Voice Senior” z poruszeniem wspominał swojego zmarłego trenera. Wokalista bardzo chciałby podziękować mu za to, ile ten okazał mu serca, za całe wsparcie i wszystkie wskazówki, które nie tylko poprowadziły go do wygranej. Wkrótce Krzysztof Prusik spełni swoje największe marzenie i wystąpi na Festiwalu w Opolu.
„Będę się starał iść z twym imieniem na ustach. Teraz idę do Opola. Marzyłem 40 lat, by zaśpiewać na tym festiwalu”, mówił wzruszony „Faktowi”.
W trakcie tegorocznego festiwalu piosenkarz zaśpiewa razem z legendarnym zespołem Partia. Panu Krzysztofowi życzymy kolejnych, licznych wystąpień na estradzie!
Sprawdź również: Krystyna Prońko - jej fani mówią, że miała głos jak bomba atomowa. Co dzisiaj słychać u piosenkarki?
