Początek nowego miesiąca nie był zbyt łaskawy dla Karoliny Pisarek. Modelka, która zadebiutowała ostatnio w wymarzonym programie „Taniec z Gwiazdami”, mierzy się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Kilka dni temu ujawniono szczegóły diagnozy, a jej dalszy udział w show stanął pod znakiem zapytania. Jednak gwiazda zdecydowała się ponownie stanąć na parkiecie, choć jej decyzja nie spotkała się z pozytywnym odzewem…
Karolina Pisarek trafiła do szpitala
Dwa tygodnie temu do mediów trafiła szokująca informacja. Karolina Pisarek trafiła do szpitala. „To już szósty dzień, kiedy budzę się z ogromnym bólem głowy. Nie wiem, czym spowodowana jest migrena, bo nigdy wcześniej nie miałam takich stanów. Codziennie wspomagam się mocnymi środkami przeciwbólowymi z nadzieją, że przejdzie, ale dziś ból jest tak duży, że jadę do lekarza” - tłumaczyła na InstaStories.
U gwiazdy przez moment podejrzewano nawet guza, jednak ostateczna diagnoza okazała się nieco łagodniejsza. Lekarze wykryli u Karoliny Pisarek torbiel naciskającą na powiększoną przysadkę mózgową. Jej przypadłość wciąż wymaga zabiegu, lecz na chwilę obecną nie jest to sprawa niecierpiąca zwłoki.
Cała sytuacja miała miejsce zaledwie parę dni po pierwszym odcinku „Tańca z Gwiazdami”. Modelka nie brała udziału w próbach, a jej dalsze uczestnictwo w programie stanęło pod znakiem zapytania. „Albo pojawię się w odcinku lub nie będzie mnie w ogóle w programie. Postaram się być. Wierzę, że będzie tylko lepiej. Na pewno nasza choreografia z Michałem zostanie zmieniona”.
Karolina Pisarek o chorobie i uczestnictwie w „Tańcu z Gwiazdami”
Tuż przed drugim odcinkiem jej samopoczucie poprawiło się na tyle, że dała radę pojawić się w programie. Odtworzyła wówczas minimalistyczny układ, nie wstając z kanapy. Jej obecność wywołała jednak wiele kontrowersji. Nie tylko cały występ otrzymał bardzo słabe noty, ale również widzowie, przekonani o bardzo złym stanie modelki, zarzucali Karolinie Pisarek skrajną bezmyślność.
Po trzecim odcinku udzieliła wywiadu reporterce Jastrząb Post, w którym opowiedziała o walce z chorobą. Gwiazda przyznała, że cała sytuacja zmusiła ją do wielu przemyśleń na temat kruchości życia.
„Totalnie przewartościowałam swoje życie. Podchodzę do wielu rzeczy z dystansem. To jest niesamowite, że jednego dnia jesteś, a następnego dnia może cię nie być, albo zwala cię z nóg, albo nie masz kontroli nad swoim zdrowiem. To jest niesamowite, że tak szybko może się coś takiego zadziałać. Podchodzę do wszystkiego z dystansem, spokojem, co będzie to będzie” - tłumaczyła.
Czytaj także: Rafał Roofi Kamiński podbił serca fanów w pierwszej edycji You Can Dance
Decyzja o dalszym udziale w programie skierowała na nią lawinę hejtu. Jak radzi sobie w tym trudnym czasie? Karolina Pisarek woli skupić swoją uwagę na tych, którzy rzeczywiście chcą ją wspierać. „Ja już odnośnie tej sytuacji napisałam post, w którym uzewnętrzniłam się ze swoimi uczuciami. Rzeczywiście – tam jest odpowiedź. Ale chciałabym się teraz skupić na tych pozytywach, bo były też te osoby, które mi dobrze życzą i wiedzą, jak było. Mój mąż bardzo mnie wspierał i ogarniał. Był bardziej świadomy niż ja, bo mnie ogarniał taki ból i mniej wiedziałam niż mój mąż.”
Modelka powiedziała, że w trakcie pobytu w szpitalu była bliska rezygnacji z „Tańca z Gwiazdami”. Dzięki lekarzom odzyskała nadzieję i postanowiła powrócić na parkiet. Udział w show od zawsze był jednym z jej największych życiowych marzeń.
„W momencie kiedy nie jesteś w stanie w ogóle funkcjonować, to wiesz, że nie przyjdziesz. W sobotę rozmawialiśmy z Rogerem, że to chyba będzie już koniec tej przygody, ale w niedziele rano jak się obudziłam i była lekka poprawa, to zaczęłam mieć tę nadzieję. Tego dnia też miałam kolejnego neurochirurga i kolejną wyprawę do kolejnego szpitala i jest lepiej” - wyznała w wywiadzie.
Trzymamy kciuki za Karolinę i życzymy jej dużo zdrowia.
Sprawdź również: Sara James w finale America’s Got Talent. 14-latka wystąpiła z kultową piosenką!
Karolina Pisarek, Viva! 6/2022
