Silna, niezależna i uważna na inne kobiety. Joanna Przetakiewicz po raz kolejny planuje udowodnić, że pomaganie jest jej misją. Założycielka marki La Mania pracuje wraz z gronem ekspertów nad bezpłatnym podręcznikiem o tym, jak zadbać o swoje finanse. O tym, dlaczego jest to dla niej tak ważne i jak jeszcze będzie obchodzić 3. urodziny Ery Nowych Kobiet, projektantka opowiedziała VIVIE.pl.
Joanna Przetakiewicz o niezależności finansowej
Rafał Kowalski: Przed nami 3. urodziny Ery Nowych Kobiet. Mam wrażenie, że to, co udało się zrobić przez ten czas przerosło nawet Twoje oczekiwania. Co wymieniłabyś, Asiu, jako najważniejsze?
Joanna Przetakiewicz: 6 listopada 2018 zorganizowałam spontaniczne spotkanie dla 30 kobiet. Nie było na to planu ani scenariusza. Chciałam, żebyśmy się poznały i porozmawiały. Tak po prostu. Miałyśmy spędzić razem kilka godzin. Tymczasem nie mogłyśmy rozstać się do północy. Jakbyśmy znały się od lat. Wtedy zrozumiałam, że potrzebujemy siebie i warto zrobić coś więcej. Dziewczyny opowiadały historie, o których nigdy wcześniej nikomu nie mówiły. Poczuły się bezpiecznie. Nikt nie oceniał tego, co mówią. Nikt nie krytykował za ich wybory i decyzje. Po raz pierwszy zostały wysłuchane i usłyszane. Kolejne spotkanie zorganizowały już same. W innym mieście. I w kolejnym. Teraz Era Nowych Kobiet to największy ruch kobiecy w Polsce. Jest nas ponad pół miliona. Działamy lokalnie w dużych miastach, w małych miejscowościach i zagranicą. To wyprzedziło moje marzenia. Pomogłyśmy tysiącom kobiet wyzwolić się z traum, z trudnych relacji, uwierzyć w siebie. Dałyśmy możliwość przynależenia do grupy, a to, według naukowców, jest podstawowym faktorem szczęścia. Te wsparcie na poziomie bycia razem jest naszym DNA. Poza tym, że dziewczyny mogą na siebie liczyć, nawiązać przyjaźnie, połączyć biznesowe siły, to dostają przepustkę do rozwoju - biorą udział w szkoleniach, warsztatach. Reagujemy też na bieżąco na to, co się dzieje. Kiedy wybuchła pandemia w jeden wieczór zebrałam sztab ekspertów, którzy udzielali bezpłatnych porad m.in. z dziedziny prawa, psychologii, medycyny, marketingu. Zależało mi, żeby dać kobietom konkretną pomoc. W tym czasie zorganizowaliśmy również największą akcję społeczną #niebojęsię pod patronatem Rzecznika Praw Obywatelskich - Adama Bodnara. Po 3 latach patrzę w przyszłość z nadzieją i jestem dumna z tego, co już wspólnie osiągnęłyśmy. Co ważne, bez zaangażowania tych wszystkich kobiet nie byłybyśmy teraz w tym miejscu i każdej z nich jestem za to bardzo wdzięczna.
Ostatnio na Instagramie podjęłaś temat zarabiania i posiadania pieniędzy. „Słyszałyście kiedyś brednie, że pieniądze szczęścia nie dają? Jest dokładnie odwrotnie. Wszyscy o nich myślą i najwyższy czas, żebyśmy zaczęły o nie dbać, zamiast się martwić!”, pisałaś między innymi. Dlaczego uznałaś ten temat za ważny?
Do tej pory odbyło się kilkaset spotkań Ery Nowych Kobiet. Na każdym słyszałam to samo: kobiety mówiły, że poza wsparciem od innych najbardziej brakuje im niezależności finansowej. To jedna z głównych przyczyn osobistych i rodzinnych dramatów oraz główny problem współczesnych Polek. Pracują w rodzinnych firmach bez umowy, bez ubezpieczenia. Nie mają własnych kont bankowych ani kart płatniczych. Nie wiedzą, czy dom, w którym mieszkają z dziećmi, jest zadłużony. Wstydzą się i boją rozmawiać o pieniądzach. To echa wychowania i wpajania nam, że „tak nie wypada”. Chcę przekłuć ten balon, bo każda z nas ma prawo do własnych pieniędzy. Trzeba zacząć o tym mówić i rozmawiać o sytuacji finansowej kobiet.
Bolały Cię komentarze, tych którzy nie do końca zrozumieli Twój przekaz? Pisano, że łatwo pisać jest ci o gotówce, bo sama nie narzekasz na jej brak.
Mam pieniądze i nie ukrywam tego. Wiem, jak smakuje i jak ważna jest niezależność, dlatego chciałabym, aby inne kobiety również mogły się nią cieszyć. Do tego potrzebna jest edukacja, odcięcie się od starych niesprawiedliwych stereotypów i zasad, które krępują nas, wsadzają w ciasne imadła oczekiwań. Najwyższy czas zatroszczyć się o siebie. Niezależność finansowa to wolność i bezpieczeństwo. Posiadanie pieniędzy to nic złego. Rozmawianie o pieniądzach to nic złego. Przez wiele lat wmawiano nam, że to egoizm, wyrachowanie. Tymczasem to odpowiedzialność i życiowa mądrość.
Wkrótce wraz z gronem ekspertów udowodnisz, że temat zarabiania każdego z nas dotyczy tak samo. Twoim kolejnym krokiem dotyczącym edukacji na temat pieniędzy będzie wydanie podręcznika, prawda?
Tak. Premiera odbędzie się 8 marca, czyli w Dzień Kobiet. Chciałabym, żeby to był przewodnik dla kobiet. Odpowiedź na najważniejsze pytania. Wskazówka, co robić, czego unikać. Będziemy go rozdawać bezpłatnie. Na nowy, lepszy start. Zaprosiłam do współpracy najlepszych ekspertów - analityków badania rynku, finansistów, ekonomistów, psychologów, terapeutów, prawników. Wspólnie tworzymy pakiet startowy dla kobiet, które potrzebują zmiany, tylko nie wiedzą, jak zacząć. Hasło Ery Nowych Kobiet brzmi: „Szczęścia można się nauczyć”, a my pokażemy teraz, że zarabiania pieniędzy również można się nauczyć, że pieniądze szczęście dają i lepiej o nie dbać, zamiast się martwić.
Mówi się, że nawet będąc w świetnym związku trzeba wykazać się niezależnością i jednocześnie finansowym rozsądkiem. Jak?
Od zawsze w bajkach dziewczyny czekają na królewiczów. Później wychodzą za mąż i żyją długo, i szczęśliwie. W życiu już nie jest tak kolorowo. Zaczyna się codzienność i zaczynają się problemy. Znam wiele wspaniałych małżeństw, ale i w nich temat finansów to tabu. Tak rodzi się niepokój, lęk, poczucie niesprawiedliwości. Aż w końcu zalewa nas lawa frustracji, złości, pretensji. Badania pokazują, że jednym z najczęstszych powodów rozstań są nieporozumienia na tle finansowym. Warto przygotować się, aby zacząć wspólne życie. Tak jak przed zawarciem ślubu chodzi się na nauki przedmałżeńskie, tak samo powinniśmy zaplanować, jak będzie wyglądał podział wydatków, opłacanie rachunków, spłacanie kredytu, spisywanie umów, oszczędzanie, budżet na wakacje czy edukację dzieci. „Jakoś to będzie?” Na pewno każdy z nas zna przynajmniej jedną sytuację, która sprawia, że trzeźwiejemy z takiego samopocieszania się.
Czego życzyć Tobie i Erze Nowych Kobiet na kolejne lata?
Chciałabym, żebyśmy my - kobiety - były coraz bardziej świadome siebie i swojej wartości. Żebyśmy mogły przestać nieustannie udowadniać, że zasługujemy na uznanie, szacunek i docenienie. W obliczu tego, co się dzieje w Polsce, chciałabym również, żebyśmy zostały usłyszane i wysłuchane. Przykre jest to, że takie życzenia wypowiada się w XXI wieku, w cywilizowanym kraju. Wierzę, że będzie dobrze, że znajdziemy w sobie siłę, aby powstrzymać te szaleństwo i naprawić szkody, jakie wyrządza.
3. urodziny Ery Nowych Kobiet
Z okazji tego niezwykłego jubileuszu już w najbliższą sobotę, 6 listopada, z całej Polski do Warszawy przyjadą liderki ruchu Era Nowych Kobiet. To ambasadorki projektu, które wspierają fundację lokalnie - w swoich miastach. Wśród zaproszonych gości będą również kobiety, które założycielka ruchu wybrała spośród swoich obserwatorek na Instagramie. To symboliczne nawiązanie do pierwszego spotkania, które Joanna Przetakiewicz ogłosiła na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Zobacz też: Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyes świętują pierwszą rocznicę ślubu. Jak zaczęła się ich miłość?
Podczas spotkania gościnie i eksperci będą dyskutować o niezależności finansowej kobiet. „Chcę dokonać rewolucji w świecie naszych finansów, przełamać stereotyp, że nie wypada rozmawiać o pieniądzach. Bo szkodzi to zarówno kobietom, jak i mężczyznom. O sytuacji finansowej i wypada, i trzeba rozmawiać. To nie jest wyrachowanie, tylko życiowa mądrość”, przekonuje Joanna Przetakiewicz, która od miesięcy podczas licznych podróży zbierała inspiracje do planowanego podręcznika.
Nie możemy doczekać się premiery!
