Dorota Gardias ma nowotwór piersi. Prezenterka podzieliła się z fanami poruszającym wyznaniem: „Życie przeleciało mi przed oczami”, mówi wprost. Teraz czeka ją operacja. Jak czuje się Dorota Gardias?
Dorota Gardias ma nowotwór piersi
W ubiegłym roku Dorota Gardias bardzo ciężko przeszła zakażenia koronawirusem. Prezenterka ujawniła, że trafiła wówczas do szpitala, gdzie podano jej tlen, na na skutek choroby mocno straciła na wadze. Długo po opuszczeniu ośrodka musiała mierzyć się z przykrymi powikłaniami: „Nagle nie mogłam w pełni nabrać powietrza do płuc. To jest okropne, niemoc, której nie sposób opisać! Uważam się za osobę opanowaną, ale w tym momencie płakałam. Łapałam oddech jak ryba wyrzucona z wody”, mówiła wówczas. Teraz prezenterka podzieliła się poruszającym wyznaniem na temat swojego stanu zdrowia.
Zobacz: Dorota Gardias walczy z powikłaniami po chorobie: „Cały czas zmagam się z dusznościami”
W rozmowie z Party Dorota Gardias powiedziała, że ma nowotwór piersi. Ten wykryto u niej podczas rutynowej kontroli u lekarza. Prezenterka przyznaje, że od jakiegoś czasu zmagała się z delikatnym bólem w piersi. Gdy w lipcu zgłosiła się na USG, badanie wykazało, że na jej piersi wykryto centymetrowy guz. „Gdy usłyszałam, że to nowotwór i jak najszybciej trzeba zrobić operację, życie przeleciało mi przed oczami”, mówi w rozmowie z Party.
Jak czuje się Dorota Gardias?
Dorota Gardias od razu trafiła pod opiekę onkologów i jak sama przyznaje rokowania na szczęście są bardzo dobre: „Operację będę miała na koniec września. Po wynikach histopatologii będzie wiadomo, jak dalej ma przebiegać leczenie”, mówi Dorota Gardias. Zachęca także kobiety do rutynowych badań - im szybsze wykrycie nowotworu we wczesnym stadium tym szybciej można podjąć leczenie: „Róbcie je i nie ignorujcie żadnych niepokojących symptomów, bo mamy dla kogo żyć”, wyznała.
Zobacz również: Dorota Gardias znów boi się koronawirusa. „Drżę, bo…”
Prezenterce pozostaje nam życzyć dużo zdrowia, sił i spokoju w tym trudnym dla niej czasie.
