Mimo że widzowie długo chcieli, by powróciła na szklany ekran, ona nie wiąże swojej przyszłości z telewizją. Agnieszka Woźniak-Starak w najnowszym wywiadzie wyznała, że planuje za jakiś czas zniknąć z mediów. Co będzie robiła? To także już nie jest tajemnicą...
Agnieszka Woźniak-Starak podniosła się po osobistej tragedii
Osobista tragedia, którą przeżyła w sierpniu 2019 roku, całkowicie zmieniła jej życie. Agnieszka Woźniak-Starak straciła wówczas w wypadku na jeziorze Kisajno męża. Po tym wydarzeniu zrezygnowała z pełnienia obowiązków zawodowych i zniknęła z show-biznesu. Powróciła na początku 2020 roku najpierw w autorskiej audycji w newonce.radio, zaś później jako współprowadząca „Dzień Dobry TVN” u boku Ewy Drzyzgi.
Pierwszego wywiadu od śmierci Piotra Woźniak-Staraka udzieliła magazynowi „Pani” w grudniu minionego roku. Stwierdziła, że była to dla niej forma terapii i symbolicznego zamknięcia tego bolesnego, pełnego smutku okresu żałoby.
„Kończy się rok 2020, a jak chciałabym zamknąć pewien etap w moim życiu. Czułam, że przyjdzie moment, w którym będę chciała to zrobić, i ten jest chyba najlepszy. Rok 2020 to był jakiś egzamin dla ludzkości, tak wiele rzeczy się zmieniło w nas i wokół nas. Jestem naprawdę ciekawa, co przyniesie 2021. Mam w sobie dużo wiary, że będzie dla nas wszystkich lepszy”, podkreśliła.
Agnieszka Woźniak-Starak odejdzie z mediów? Niepokojące słowa
Jak jednak wynika z jej najnowszej wypowiedzi, docelowo dziennikarka chce się wycofać z mediów. To o tyle zaskakujące, że z telewizją jest związana od 20 lat, cieszy się dużą sympatią widzów i wielu ceni ją za profesjonalizm i pasję. Okazuje się, że jej marzeniem jest jednak... mieszkanie na wsi!
„Potrafię sobie wyobrazić, że się wyprowadzam na wieś i zaczynam sprzedawać przetwory, które najpierw musiałabym nauczyć się robić. Że sobie znajduję zupełnie gdzieś indziej miejsce na ziemi i że żyję bez mediów. Kompletnie nie mam z tym problemu”, zaznaczyła w wywiadzie z cyklu „Into the Leader’s Mind”.
Decyzja ta już jakiś czas temu wyklarowała się w jej głowie i konsekwentnie do realizacji tych planów dąży.
„Być może to się tak skończy pewnego dnia, że ja się odetnę od mediów wszelkich i będą tylko te konie, zwierzęta… I powidła od Agnieszki będzie można gdzieś kupić. Idę w tę stronę powoli, małymi kroczkami”, zdradziła.
Podkreśliła również, że chciałaby docelowo odciąć się od cywilizacji i otoczyć czworonożnymi przyjaciółmi.
„Może chciałabym mieszkać na wsi. Na wsi, na wsi. Kurczę, całe życie mnie ciągnie do tych zwierząt strasznie. Chciałabym coś z nimi robić, coś dla nich robić… Cały czas o tym myślę, może zacznę tropić wilki? Era Wodnika powoduje, że ciągnie nas do przyrody i mnie ciągnie strasznie. Ta wieś i zwierzaki…”, rozmarzyła się.
Czy te plany i cele uda się zrealizować? Wiele na to wskazuje...
Tak Agnieszka Woźniak-Starak spędzała sylwestra 2020/2021:
Agnieszka Woźniak-Starak chce zrezygnować z pracy w mediach. Myśli o zamieszkaniu na wsi i opiekowaniu się zwierzętami:
