Najbardziej utytułowana polska bokserka trafiła właśnie do szpitala! Są podejrzenia, że 46-latka mogła zarazić się koronawirusem. W mediach społecznościowych napisała: „Przecieram szlaki”. Jak mogło dojść do zakażenia?
Agnieszka Rylik chora na koronawirusa?
Rylik w czasie swojej zawodowej kariery odnosiła spore sukcesy - przegrała tylko jedną spośród osiemnastu zawodowych walk. Potem dała się poznać szerszej publiczności, biorąc udział w show „Taniec z Gwiazdami”, a następnie „Agent – Gwiazdy”. Teraz była mistrzyni świata skupia się na życiu rodzinnym. Jej codzienność zakłóciły jednak wszystkie objawy koronawirusa.
W piątkowy wieczór 13 marca, Agnieszka Rylik zamieściła na swoim Instagramie dwa zdjęcia. Widzimy ją na nich w maseczce, z ratownikiem w białym kombinezonie oraz okularach ochronnych u boku. Bokserka opublikowała również dwa fiilmiki, pokazujące przyjazd karetki pogotowia, a następnie transport przez służby medyczne z zachowaniem wszystkich zasad bezpieczeństwa przy podejrzeniu chorób zakaźnych. Całość podpisała: „Przecieram szlaki”.
Kilka godzin później, rozmawiając z fanami w komentarzach, dodała: „Dziękuję Wam za wsparcie i troskę. Wrzuciłam post - przecieram szlaki - by pokazać Wam, że nie ma żartów i każdy z nas może być narażony. Mam wskazania do testu i oby był negatywny. #zostańwdomu i dbaj o siebie i najbliższych”.
Z kolei w rozmowie z dziennikarzem Polsat Sport, wyjawiła: „Na razie nic nie wiem. Odezwę się w sobotę wieczorem. Będę wiedzieć coś więcej. Jestem w szpitalu na Wolskiej. Jak się mogłam zarazić? To skomplikowane”.
Trzymamy kciuki i życzymy zdrowia!
Agnieszka Rylik z córką Marysią
