Katie Holmes i Jamie Foxx długo ukrywali swój związek. Plotki o uczuciu między nimi pojawiły się już w 2013 roku, ale pierwsze zdjęcia potwierdzające tę informację ukazały się dopiero niedawno. Paparazzi przyłapali wtedy parę na romantycznym spacerze na plaży. Teraz nie ma już wątpliwości, ponieważ na gali Grammy 2018 po raz pierwszy oficjalnie pokazali się razem. Dlaczego czekali z tym tak długo?
Katie Holmes i Jamie Foxx już nie muszą się ukrywać
Katie Holmes długo nie miała szczęścia w miłości. Jej najdłuższym związkiem było nieudane małżeństwo z należącym do sekty scjentologów Tomem Cruisem. Zakończyło się ono w 2012 roku w atmosferze skandalu, kiedy aktorka postanowiła wraz z córką Suri uciec od męża i sekty. Cruise chciał decydować o każdej sferze jej życia –rolach, które przyjmowała czy o przyjaciołach, z którymi mogła utrzymywać kontakty. Nie mogli też porozumieć się w sprawie wychowania córki.
Ostatecznie aktorce udało się zakończyć ten toksyczny związek, niestety jego konsekwencje jeszcze długo się za nią ciągnęły. Aby dostać rozwód, musiała zgodzić się na pewne warunki. Zobowiązała się między innymi, że przez pięć lat od rozstania nie będzie pokazywać się publicznie z nowym partnerem. Sumiennie przestrzegała tych postanowień, aby ona i jej córka nie miały więcej problemów ze scjentologami. Na szczęście pięć lat już minęło. Teraz Katie Holmes i Jamie Foxx nie muszą się ukrywać, choć pokazując się publicznie wciąż czują się nieswojo. Wspólne zdjęcie zrobiono im jedynie na widowni gali, gdzie nieśmiało szeptali do siebie. „Oboje świetnie się bawili, cały wieczór patrzyli sobie w oczy”, napisał „Daily Mail”.
Plotkowano już o pierścionku zaręczynowym na jej palcu, a także o tym, ze aktorka jest w ciąży. Czy szczęśliwa para wkrótce naprawdę planuje ślub?
Zobacz także: Luis Fonsi, autor hitu „Despacito”, w cieniu żony na rozdaniu nagród Grammy 2018. Zobaczcie jej kreację!
