Natalia Kukulska to polska piosenkarka i autorka tekstów, która od lat zdobywa serca słuchaczy swoim niepowtarzalnym głosem i wielkim talentem. W tej chwili, jak sama zdradziła na Instagramie, pracuje nad materiałem na nową płytę. Odważyła się też na radykalną zmianę wizerunku.
Natalia Kukulska w krótkich włosach 2024
Piosenkarka zaskoczyła fanów radykalną metamorfozą. Zdecydowała się obciąć na krótko swoje charakterystyczne, kręcone włosy. To tym bardziej zaskakujące, że od lat były jej wizytówką.
„Miejmy to za sobą. Tak ścięłam je… tylko proszę bez ogólnopolskich dyskusji 😜 to tylko włosy. Tym razem nie tylko chciałam ale i musiałam. Lekko mi i już wiosennie…” zdradziła pod postem.
Jej nowa fryzura jest znacznie krótsza i o wiele odważniejsza niż to, do czego przyzwyczaiła nas przez ostatnie lata, ale dzięki temu artystka wygląda jeszcze bardziej nowocześnie. Fani są zachwyceni zmianą i zasypują Natalię komplementami:
Natalio,Ty w każdej fryzurze wyglądasz przepięknie 😍dosłownie w każdej. W tej również 😘 super odmiana
Wyglądasz super ❤
Wyglądasz absolutnie fantastycznie😍
Za jej metamorfozę odpowiada fryzjer i stylista włosów Marcin Patalon.
Natalia Kukulska na wzruszającym zdjęciu z córkami
Natalię Kukulską na Instagramie obserwuje już 266 tysięcy osób, którzy są ciekawi tego, jak wygląda jej życie nie tylko w trasie, ale także to prywatne, którym piosenkarka dzieli się tylko od czasu do czasu. Ku ich radości gwiazda opublikowała na Instastories przy okazji swojej metamorfozy serię fotografii na których widać ją nie tylko ze starszą córką Anną Dąbrowką, która studiuje aktualnie w Londynie, ale także z najmłodszą Laurą. 9-latka wyrosła na śliczną dziewczynkę, a jej zdjęcie z mamą oraz siostrą jest zjawiskowe. Widać na nim wielką miłość i czułość.
Jesteśmy pewni, że ta trójka świetnie się ze sobą bawi! I że mają bardzo, bardzo bliską relację. Jak mówiła sama Natalia Kukulska w rozmowie z VIVĄ! kilka lat temu: „Starałam się być matką taką, jaką sobie wyobrażałam, że powinnam być. Bliską, by nie powodować dystansu, w którym nie będziemy w prawdzie. Nie chciałam, żeby moje dzieci musiały kłamać, bo się boją. […] Starałam się więc być matką taką, której można powiedzieć o wszystkim. Ciepłą, ale i wskazującą różne drogi, jak to ciepło domowe rozpalać. Bycie razem, wspólne posiłki. Na przykład zawsze gotowałam, prawie codziennie, a jeśli nie mogłam, to dbałam o to, by wszystko było przygotowane.” A to, jak widać, przyniosło efekty!