W ostatnim czasie wiele światowych marek przykłada wagę do względów ekologicznych. Dzięki działaniom masy organizacji, domy mody zaczęły zwracać uwagę na zrównoważony rozwój i ochronę środowiska. Zaprzestają używania produktów pochodzenia zwierzęcego, wyzyskiwania pracowników czy korzystania z plastiku. Teraz dołącza do nich Burberry, choć jeszcze kilka miesięcy temu firma nie dbała o owe kwestie. Co się zmieniło?
Burberry przestaje korzystać z plastiku
W zeszłym roku cały świat obiegł skandal związany ze spaleniem przez Burberry ubrań o wartości 38 milionów dolarów. Marka nie uznaje przecen, promocji ani wyprzedaży, wychodząc z założenia, że ograniczona dostępność towaru wpływa na jego ekskluzywny charakter. Wówczas ogromna krytyka ze strony ekologów, klientów oraz Internautów spowodowała, że diametralnie zmieniono politykę firmy.
Od tamtej pory nadmiarowe wyroby oddawane są do recyclingu firmie Elvis&Kresse, a dodatkowo ogłoszono, że Burberry rezygnuje z produkcji naturalnych futer. Do życia powołano również nowy oddział firmy o nazwie „Burberry Material Futures Research Group” mający za zadanie wynaleźć nowe, innowacyjne tkaniny.
Teraz marka zaskoczyła kolejnym działaniem - współpracą z organizacją Ellen MacArthur Foundation, w celu całkowitego wyeliminowania plastiku. Zgodnie z nowo opublikowanym raportem, gigant mody zadba o to, by do 2025 roku wymienić wszystkie wieszaki, opakowania i reklamówki. Natomiast przyszłe opakowania mają być wielokrotnego użytku lub podlegać recyklingowi.
Do tej pory brand zrezygnował już z laminowania swoich toreb i z wykorzystania plastikowych pokrowców, czym zmniejszył zużycie plastiku aż o 29 ton. Ponadto połączył siły z Renewable Energy 100, czyli globalną inicjatywą złożoną z ponad 100 firm zaangażowanych w zużycie energii odnawialnej oraz poszukiwaniem nowych jej źródeł.
Uważacie, że inne domy mody powinny pójść za przykładem Burberry?
Nowe logo domu mody Burberry
Dyrektor artystyczny Burberry, Riccardo Tisci
