Księżna Kate udała się ostatnio do londyńskiego Hornsey Road Children's Centre by dyskutować o znaczeniu opieki psychologicznej nad młodymi matkami. Powszechną uwagę przy tej okazji zwrócił jej piękny kremowy płaszczyk. Szybko okazało się, że jest to model Redgrave pochodzący z kolekcji angielskiej marki Goat. Księżna Kate zestawiła go z czarnymi kozakami Stuarta Weitzmana. A za dodatki posłużyły jej torebka Bayswater domu mody Mulberry i kolczyki z pereł marki Annoushka.
Księżna Kate w ciąży z księciem Georgem w kremowym płaszczu marki Goat w 2013 roku
Ulubiona marka księżnej Kate
Ale największym zaskoczeniem było to, że ten sam, kosztujący 600 funtów czyli około 2900 złotych płaszczyk księżna zaprezentowała już w 2013 roku kiedy była w ciąży z księciem Georgem. Wtedy odwiedzając siedzibę Child Bereavement dopełniła go z kolei klasycznymi, czarnymi szpilkami. Warto przy tej okazji zauważyć, że założony 16 lat temu przez Jane Lewis brand Goat wyrasta powoli na ulubioną markę małżonki księcia Williama. Przypomnijmy, że wcześniej księżna Kate pojawiła się w bordowej tunice ze srebrnymi guzikami właśnie tej firmy. Ona z kolei kosztowała 480 funtów czyli około 2300 złotych. Ale znając księżną Kate możemy być pewni, że założy ją jeszcze nie raz!
Księżna Kate w trzeciej ciąży w bordowej sukience marki Goat
