Nie wszyscy pewnie wiedzą, że tytuł filmu o przygodach Jamesa Bonda Diamonds Are fovever, czyli Diamenty są wieczne jest w rzeczywistości hasłem reklamowym. W 1947 roku specjalizująca się w wydobywaniu kamieni szlachetnych firma De Beers zaczęła w ten właśnie sposób reklamować pierścionki zaręczynowe. A zdaniem De Beers najlepsze były te z diamentami. Coś w tym jest! Patrząc na zestawienia prezentujące najdroższe pierścionki zaręczynowe świata trzeba przyznać, że diamenty nie mają praktycznie konkurencji. Owszem zabłąkał się tu 12-karatowy szafir z pierścionka, który książę William podarował Kate Middleton, ale jego wartość podbija głównie walor sentymentalny, gdyż klejnot nosiła wcześniej księżna Diana. Inne najdroższe pierścionki zaręczynowe świata ozdabiają same diamenty. Duże, wielkie, monstrualne.
Zobacz także: Jennifer Lopez i Ben Affleck – fani dostrzegli u piosenkarki pierścionek z brylantem!
Diamentowe rekordzistki czyli najdroższe pierścionki zaręczynowe gwiazd
Od swoich narzeczonych diamentowe pierścionki otrzymały m.in. Melania Trump (2,6 miliona euro) i Kim Kardashian (6,9 miliona euro). Ciekawy wydaje się przypadek Elizabeth Taylor, która była piątą i.. szóstą żona Richarda Burtona. Swój pierścionek zrobiła mianowicie sama z kamienia podarowanego jej przez dubeltowego narzeczonego. Przez dekady ten 33-karatowy diament o wartości prawie 7,6 miliona euro zapewniał mu tytuł najdroższego pierścionka zaręczynowego świata. Od pewnego czasu należy on jednak do pierścionka z 35-karatowym diamentem, który od Jamesa Packera otrzymała Mariah Carey. Ta historia nie ma happy endu, bo narzeczeństwo zostało zerwane po zaledwie siedmiu miesiącach. Na koniec niech powieje jednak optymizmem. Wart prawie 9 milionów euro pierścień, czyli najdroższy pierścionek zaręczynowy świata pozostał własnością piosenkarki, gdyż zerwanie nastąpiło z winy Jamesa Packera... Pora na morał. Drogie pierścionki zaręczynowe zawsze pozwalają zacząć nowe życie. Czasem również bez męża.
