Przed laty było o niej głośno. Lily Allen była autorką wielu radiowych hitów, jednak po urodzeniu córek wycofała się z show-biznesu, by w pełni skupić się na ich wychowaniu. Jakiś czas temu artystka pojawiła się w podcaście „Radio Times”, w którym zdecydowała się na dość zaskakujące wyznanie. „Dzieci zrujnowały moją karierę”, zwierzyła się.

Reklama

Lily Allen wycofała się z show-biznesu

Przed laty była znaną wokalistką, która miała na swoim koncie wiele radiowych hitów. Jednak ostatni singiel Lily Allen ukazał się ponad pięć lat temu, a sama artystka wycofała się z show-biznesu. Podjęła taką decyzję po urodzeniu dzieci, by móc w pełni skupić na ich wychowaniu. Córki piosenkarki, Ethel i Marnie, są owocem związku z jej byłym już mężem, Samem Cooperem. Relacja małżonków jednak nie przetrwała.

Obecnie Lily Allen związana jest z Davidem Harbourem, znanym między innymi z hitowego serialu Netfliksa „Stranger things”. Zakochani w 2020 roku wzięli ślub. Choć wokalistka nie jest już zbytnio aktywna zawodowo, to jakiś czas temu pojawiła się w podcaście „Radio Times”, w którym zdecydowała się na dość zaskakujące wyznanie.

Czytaj też: Był gwiazdą piłki nożnej, życie go nie oszczędzało. Kuba Błaszczykowski nigdy nie stracił nadziei

Matt Crossick/PA Images via Getty Images

Lily Allen z córkami, premiera "Frozen 2", Londyn

Zobacz także

Lily Allen o macierzyństwie: dzieci zrujnowały jej karierę

Artystka marzyła o tym, by pewnego dnia zostać mamą. Nie ukrywa, że jej droga to spełnienia tego marzenia była dość trudna... Dwa razy poroniła, przez co załamała się psychicznie. Między innymi dlatego, kiedy w końcu udało jej się powitać na świecie dwie zdrowie córeczki, postanowiła w pełni skupić się na ich wychowaniu. Jednak, jak sama podkreśliła w wywiadzie, coś kosztem czegoś. „Dzieci zrujnowały moją karierę”, zwierzyła się na antenie Lily Allen.

Wokalistka przyznała, że byłaby w stanie połączyć karierę z macierzyństwem, jednak nie chciała skazywać swoich córek na to, co sama przeszła w dzieciństwie. Sama była dzieckiem rodziców pracujących w show-biznesie. Ojciec Lily Allen jest znanym aktorem, z kolei mama producentką filmową. „Moi rodzice byli zupełnie nieobecni, kiedy byłam dzieckiem i czuję, że to naprawdę pozostawiło po sobie jakieś paskudne blizny, których nie chcę wyrządzić też moim dzieciom. Właśnie dlatego zdecydowałam się wycofać i skoncentrować na nich i cieszę się, że to zrobiłam”, wyznała w podcaście „Radio Times”.

Jak podkreśla Lily Allen, jej zdaniem nie da się jednocześnie spełniać jako rodzic oraz rozwijać się zawodowo. „Naprawdę denerwuje mnie, gdy ludzie mówią, że możesz mieć wszystko, bo, szczerze mówiąc, nie możesz”, tłumaczyła. Zapewniła także, że zupełnie nie żałuje podjętej przez siebie decyzji, ani czasu, który spędziła z córkami. Wie jednak, że gdyby nie oddała się w pełni macierzyństwu, jej kariera mogłaby się potoczyć zupełnie inaczej.

Zobacz także: Ojcostwo było dla niego wielkim wyzwaniem, dziś nie wyobraża sobie życia bez dzieci. Takim ojcem jest Kamil Baleja

Arturo Holmes/WireImage
Reklama

Lily Allen z córkami, David Harbour, premiera "Stranger Things", 14.05.2022, Nowy Jork

Reklama
Reklama
Reklama