Wystarczył jeden wpis. Tomasz Lis zaliczył wpadkę. Dziennikarz zamieścił w social mediach swój komentarz dotyczącego szczepienia na COVID-19, na które zdecydowała się królowa Elżbieta II i książę Filip. Fani zwrócili jednak uwagę na błąd, jaki zakradł się do wpisu Tomasza Lisa…
Tomasz Lis zaliczył wpadkę. Chodzi o księcia FIlipa
Jak poinformował wczoraj rzecznik Pałac Buckingham, 94-letnia królowa Elżbieta II i jej małżonek, 99-letni książę Filip, zaszczepili się przeciwko koronawirusowi. Para w sobotę przyjęła pierwszą dawkę szczepionki: ,,Królowa i książę Edynburga otrzymali dziś szczepionki na COVID-19", przekazano w krótkim oświadczeniu. Według królewskiego źródła, procedura odbyła się na zamku w Windsorze. Tam królowa wraz z małżonkiem przebywają od początku pandemii.
Jak podają brytyjskie media, sama Elżbieta II poprosiła o upublicznienie informacji o szczepieniu, by powstrzymać wszelkie plotki, doniesienia i spekulacje. Tym samym monarchini i jej mąż dołączyli do około 1,5 miliona ludzi w Wielkiej Brytanii, którym podano pierwszą dawkę preparatu. Wiek królowej Elżbiety II i księcia Filipa sprawił, że znaleźli się w pierwszej grupie osób uprawnionych do zaszczepienia.
Do przyjęcia szczepionki przez parę królewską odniósł się teraz Tomasz Lis. Na swoim Twitterze zdobył się na mocny wpis: „Królowa Elżbieta i książę Kentu przyjęli szczepionkę. Bezczelni ci brytyjscy celebryci”, brzmi komentarz dziennikarza.
Internauci szybko jednak wyłapali wpadkę Tomasza Lisa, który księcia Filipa, męża królowej, a jednocześnie księcia Edynburga, pomylił z księciem Kentu. Kim jest książę Kentu? To 85-letni książę Edward, wielki mistrz Zjednoczonej Wielkiej Loży Anglii. Królowa Elżbieta II jest jego kuzynką. W linii sukcesji brytyjskiego tronu zajmuje 37. miejsce (po narodzinach dwóch prawnuków królowej, którzy mają przyjść na świat w tym roku, jego miejsce zmieni się z 37. na 39.).
Najprawdopodobniej swoim komentarzem, jak odczytują to fani, dziennikarz chciał nawiązać do afery ze szczepieniem celebrytów w WUM, ale zwraca się uwagę, że królowa i książę Filip nie zaszczepili się poza kolejnością. „Po miesiącu od rozpoczęcia szczepień, mając odpowiednio 94 i 99 lat oraz będąc w większej liczbie grup ryzyka niż jest liter w alfabecie. Ale poza tym porównanie prawie trafione. A, jeszcze nie książę Kentu, tylko Edynburga. Chociaż Kentu ma 85 lat, więc też mógłby się załapać”, brzmi jeden z komentarzy. „Przypomnę Panu że ona ma 95 lat i została zaszczepiona w drugim milionie osób.”, pisze kolejny komentujący. „Ale tam obowiązują inne kryteria kolejności szczepienia.Proszę doczytać zanim się coś napisze.”, dodaje trzeci. Zwróciliście na to uwagę?
Królowa Elżbieta i książę Kentu przyjęli szczepionkę. Bezczelni ci brytyjscy celebryci.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) January 9, 2021
