Serial Netflixa „The Crown” od samego początku elektryzuje fanów na całym świecie. W przenikliwy i barwny sposób opowiada losy brytyjskiej rodziny królewskiej na przestrzeni 6 minionych dekad. Do tej pory powstały 4 sezony. Obecnie trwają prace nad 5 i 6 serią. Z najnowszych informacji wynika, że do obsady międzynarodowego hitu dołączył kolejny aktor polskiego pochodzenia. Oprócz Elizabeth Debicki i Anny Antonowicz na ekranie będziemy mogli podziwiać również Michała Więcławskiego. Co wiadomo o aktorze? Jak udało mu się dostać rolę w przeboju Netflixa? Jak pracowało mu się na planie popularnej produkcji? I najważniejsze, kogo może zagrać młody Polak?
Michał Więcławski zagra w „The Crown”
Polska reprezentacja w serialu Netfliksa „The Crown” powiększa się w imponującym tempie. Pierwszą potwierdzoną aktorką była Elizabeth Debicki, która zagra księżną Dianę. Jak się okazało, aktorka ma polskie korzenie. Następnie ujawniono, że w brytyjskiej produkcji zagra Anna Antonowicz, polska aktorka, która od lat święci triumfy w niemieckich produkcjach. Teraz wyszło na jaw, że obsada „The Crown” powiększy się o kolejnego członka, w którym płynie polska krew. Mowa o Michale Więcławskim. Co o nim wiadomo?
Michał Więcławski ma obecnie 26 lat i pochodzi z Łowicza. Ukończył studia na kierunku technologii chemicznej na Politechnice Warszawskiej, o stopni licencjata. Aktualnie mieszka w Londynie i uczęszcza na zajęcia do prestiżowej uczelni artystycznej London College of Music.
W rozmowie z serwisem Pudelek, młody aktor potwierdził doniesienia mediów o dołączeniu do międzynarodowego hitu. „Mogę potwierdzić, że znalazłem się na planie serialu. Fenomenalna przygoda”, wyznał.
Przy okazji zdradził, jak udało mu się dostać angaż do serialu „The Crown”. „Informację o castingu przesłała mi moja agencja w Londynie. Wszystko odbywało się drogą online ze względu na trwające obostrzenia w Wielkiej Brytanii. Proces castingu i doboru aktorów nie jest do końca jawny. Nagrałem i przesłałem selftape, a po czasie odezwała się do mnie produkcja”, opowiadał.
Czytaj także: Zobacz najpiękniejsze królewskie suknie ślubne! Te kreacje robią spektakularne wrażenie
Michał Więcławski zachwycony pracą na planie „The Crown”
Praca na planie międzynarodowej produkcji sprawia młodemu aktorowi ogromną satysfakcję. Widzi w niej same plusy - od kostiumów po lokalizację. Cieszy się też, że może przebywać na planie w towarzystwie takich osobistości jak Imelda Staunton, od której wiele może się nauczyć jako aktor. Obserwowanie jej w pracy to dla Michała czysta przyjemność.
„Aktorzy i ekipa są genialni... A rozmach tej produkcji robi ogromne wrażenie, zaczynając od lokalizacji, w których kręcone są sceny, kończąc na kostiumach i charakteryzacji. Imelda w roli królowej to strzał w dziesiątkę, jest niesamowita. Dla mnie jest to masterclass w najczystszej postaci i jestem ogromnie wdzięczny za możliwość współpracy z takimi nazwiskami. Dla studenta aktorstwa jest to wymarzona lekcja. Jeszcze rok temu nadrabiałem zaległości w serialu, a kilka miesięcy później sam jestem jego częścią. Szok.”, opowiadał z podekscytowaniem aktor.
Niestety Polak nie może za dużo zdradzać szczegółów z pracy nad serialem, gdyż ma podpisaną umowę o poufności. W związku z tym nie mógł w wywiadzie z Pudelkiem zdradzić, w jaką postać wcieli się w serialu Netflixa. „Niestety nie mogę nic powiedzieć. Ale z całą pewnością będzie to jeden z lepszych sezonów”, podsumował.
Premiera 5. sezonu „The Crown” z udziałem Michała Więcławskiego w listopadzie. Jak myślisz, kogo może sportretować w serialu młody Polak?
Czytaj także: On niemal się spóźnił, ona złamała tiarę... Tak od kulis wyglądał ślub królowej Elżbiety II i księcia Filipa
