Epidemia koronawirusa nie powoduje w społeczeństwie już takiego strachu, jak kilka tygodni temu, jednak wielu z nas wciąż zastanawia się, czy powrót do normalnego życia jest bezpieczny. Dużo słyszy się także o bezobjawowym przechodzeniu COVID-19, co oznacza, że możemy nieświadomie zarażać innych ludzi. By temu zapobiec, warto upewnić się, jaki jest nasz stan zdrowia. W tym pomóc mają prywatne testy, które można wykonać w największych miastach Polski.
Testy na koronawirusa – ich rodzaje i ile trzeba zapłacić za prywatne badanie
Każdego dnia w naszym kraju wykonuje się aktualnie kilkanaście tysięcy testów na obecność koronawirusa. Duża część z nich to darmowe testy wykonywane przez NFZ. Żeby jednak zakwalifikować się do bezpłatnego badania trzeba mieć widoczne objawy COVID-19. W innym przypadku pacjentom pozostają testy wykonywane prywatnie.
Ich rodzaje są trzy. Pierwszy – test genetyczny – to ten sam rodzaj badania, jakie wykonuje Narodowy Fundusz Zdrowia. Metoda jest najbardziej miarodajna i polega na pobraniu wymazu z nosa i gardła pacjenta. Test pozwala na wykrycie materiału genetycznego wirusa i wskazuje na aktualnie toczące się zakażenie. Czas oczekiwania na wynik wynosi zazwyczaj kilka godzin. Niestety minusem takiego testu jest cena. Za jego wykonanie należy zapłacić 534 złote. To dwa razy więcej, niż za ten sam test płaci NFZ. Niewielka jest też dostępność takiego badania. Na razie można wykonać je w Lublinie, Bydgoszczy, Warszawie, Krakowie, Gdyni, Bielsku-Białej, Łodzi, Poznaniu, Toruniu, Wrocławiu, Kielcach, Katowicach i Szczecinie – najczęściej w specjalnie rozstawionych na ulicach miast namiotach. Dla osób, które nie mieszkają w wymienionych wyżej miastach, przygotowano ciekawe rozwiązanie. To test genetyczny GeneMe, który wysyłany jest przesyłką kurierską do wykonania w domu. Koszt – 500 złotych.
Kolejnym rodzajem dostępnych testów jest test serologiczny (przesiewowy). Na czym polega? Osoby, które chorowały na COVID-19 są seropozytywne. Oznacza to, że w ich organizmie występują przeciwciała w klasie IgM/IgA oraz IgG po przebytej chorobie. Przeciwciała przeciwko COVID-19 mogą być wykryte dopiero po 1-3 tygodniach od ekspozycji danej osoby na wirusa. Z tego powodu szybki test immunologiczny z wynikiem ujemnym nie daje pewności, że dana osoba nie jest chora. Samo badanie polega na pobraniu od pacjenta krwi żylnej. Testy te dostępne są niemal w każdym laboratorium, a ich koszt to od 220 do 280 złotych.
Ostatnia metoda wykrywania koronawirusa to testy kasetkowe. One także mają za zadanie wykrycie przeciwciał w klasie IgM oraz IgG – jednak bez podania ich konkretnej liczby. Badanie to polega na pobraniu kropli krwi z palca. Niestety wyniki często wychodzą nieprecyzyjne a nawet przekłamane. Cena waha się od 89 do 120 złotych, a sam test można zamówić nawet przez internet.
Jeśli jesteś zainteresowany testem na koronawirusa, na tej stronie Ministerstwa Zdrowia sprawdzić wszystkie punkty, gdzie się je wykonuje na terenie kraju.
