To z pewnością najgłośniejsze i niemal każdego przyprawiające o poczucie zażenowania rozstanie tego roku. Justyna Żyła pod koniec lutego opublikował na Instagramie wpis, w którym poinformowała opinię publiczną, że skoczek zostawił ją i dwójkę dzieci i odszedł do innej kobiety. Piotr Żyła był zdecydowanie mniej wylewny, potwierdził jedynie, że ich związek przeszedł do historii, jednak nie chciał ujawniać, co było tego przyczyną. Zrobił to dopiero teraz, w programie Uwaga! Kulisy sławy TVN.
Piotr Żyła o rozstaniu z Justyną Żyłą z Uwadze TVN
Już w zapowiedzi odcinka widzowie usłyszeć mogli wersję Piotra Żyły, która znacznie różniła się od tej przedstawianej przez Justynę Żyłę w mediach społecznościowych. W materiale, który został wyemitowany dzisiaj między godziną 19.45 a 20.00 skoczek rozprawił się z plotkami na temat swojego małżeństwa i usłyszeć mogliśmy jego wersję wydarzeń.
„Przyszedł czas żeby to podsumować to, co się działo. Była kilka nieprawdziwych informacji na mój temat. Informacja o kochance - nie wiem, skąd ona się wzięła. Nie było tak, że wyprowadziłem się i zostawiłem rodzinę. Mieliśmy z Justyną kłótnie od dłuższego czasu, kłóciliśmy się o wszystko (...) Każdą wolną chwilę spędzaliśmy na kłótni. Justyna kilka razy mnie pakowała, w końcu zabrałem swoje rzeczy i poszedłem w swoją stronę”, wyjawił skoczek w programie.
Zdementował również informacje, jakoby nie dbał o kontakt z dwójką dzieci.
„Cały czas jeździłem do dzieci, poświęcałem każdą wolną chwilę, zrobiłbym dla nich wszystko, a czasem dużo. Uczę się być ojcem dla moich dzieci, a nie kolegą. Czasem to wyglądało tak, że z racji tego, że nie miałem czasu, pozwalałem im na wszystko...”, wyznał.
Zdradził także, że podejmowali wraz z Justyną Żyłą próby ratowania związku, jednak bezskustecznie. Co więcej... To żona poinformowała go, że ma innego mężczyznę!
„Próbowaliśmy z Justyną terapii małżeńskiej. To szło w złym kierunku. Justyna poinformowała mnie, że ma innego partnera. Ona teraz chce znowu wrócić do mnie, a ja już nie chcę. Podjąłem decyzję o rozwodzie. Trzeba niektóre decyzje przyjąć i zacząć funkcjonować od nowa”, zadeklarował.
Justyna Żyła o odcinku programu Uwaga! Kulisy sławy z udziałem Piotra Żyły
Inną wersję wydarzeń przedstawiła natomiast w obszernym statusie na Instagramie trzy dni temu Justyna Żyła.
„Mam nadzieję, iż nagrywając dokument, powiedziałeś, ile razy naplułeś mi w twarz, groziłeś pobiciem, zastraszałeś, szantażowałeś, przyznałeś się, iż urodziło Ci się dziecko... że nasze dzieci traktowane są przez Ciebie jak zabawki? W wyznaczone dni, jak powiedziałeś, jesteś ojcem, reszta cię nie obchodzi, że nagrywasz mnie tym fajnym sprzętem (jak okulary -gadżet detektywistyczny nawet w miejscu pracy i przy dzieciach), że wspomniałeś, ile razy prosiłam, żebyś z mamusią nie przyjeżdżał, żebyś usiadł, normalnie wypił kawę i porozmawiał, żeby nasze dzieci po kątach nie spały u twoich rodziców, że nie zabierzesz ich do swojego mieszkania, bo twoja dziewczyna się nie godzi, że pomału z naszego domu wynosisz wszytko i że w dzień ojca jak Karolinka biegała za Tobą z prezentem, to ty z Twoją mamą uciekaliście z twoimi pucharami”, napisała wówczas.
Czy po emisji odcinka Justyna Żyła po raz kolejny przedstawi swoją wersję wydarzeń? Tego możemy być bardziej niż pewni
