Tego nikt się nie spodziewał. Jacek Borkowski i Paulina Koziejowska zapewniali o swojej miłości, zamieszczali w sieci wspólne fotografie, planowali nawet ślub! Jednak według informacji podanych kilka dni temu przez plotkarskie serwisy, para zadecydowała o rozstaniu. Teraz Paulina Koziejowska za pośrednictwem mediów społecznościowych odniosła się do spekulacji mediów. Co zawarła w swoim oświadczeniu?
Paulina Koziejowska wydała oświadczenie
Związek Pauliny Koziejowskiej i Jacka Borkowskiego od początku wywoływał ogromne emocje. Głownie z powodu różnicy wieku, która dla nich samych nie była przeszkodą. Dzieliło ich 23 lata. Ukochana aktorka poznała jego dzieci i świetnie się razem dogadywali. Para spędzała wspólnie każdą wolną chwilę. „Jacek jest świetnym facetem. Spotykamy się. A co z tego będzie, czas pokaże”, zdradziła niedawno Paulina w rozmowie z Super Expressem. Jacek Borkowski i Paulina Koziejowska na poważnie podchodzili do planowania wspólnej przyszłości. Podobno mieli zacząć przygotowania do ślubu!
Tymczasem kilka dni temu media obiegła informacja o ich rozstaniu… Na profilu Jacka Borkowskiego pojawiły się przygnębiające posty. „Smutno mi”, napisał pod jednym z nich. Z kolei z Instagrama Pauliny Koziejowskiej zniknęły wszystkie wspólne zdjęcia z aktorem. „Nie chcę o tym rozmawiać”, komentowała w rozmowie z Plotkiem. Teraz wydała oświadczenie, w którym odnosi się jednoznacznie do wszystkich komentarzy i doniesień.
„To były dla mnie trzy fascynujące miesiące życia. Niestety nasze drogi życiowe się mijają. Jacek jest cudownym człowiekiem, świetnym ojcem, super kompanem i bardzo dobrym aktorem”, napisała.
W dalszej części zaapelowała do internautów, by powstrzymali się przed oceną i negatywnymi komentarzami pod adresem aktora: „Dlatego mówię stop hejtowi i wielkim obraźliwym komentarzom na jego temat. Nie wylewajcie pomyj, bo znacie go tylko z mediów. Pamiętajcie, też o tym, że wszystkie artykuły i komentarze czytają także jego dzieci. Ja życzę Jackowi wszystkiego co najlepsze i zawsze będę wspominać wspólne chwile”.
