W ostatnim czasie w Gdańsku pojawił się mural upamiętniający niezwykłą aktorkę, Annę Przybylską. Stworzył go jeden z trójmiejskich artystów. Dzieło podzieliło internautów, a w sieci rozgorzała dyskusja. Część z nich jest zachwycona portretem namalowanym przez mężczyznę. Ale nie brakuje też osób, które skrytykowały jego twórczość. To skłoniło artystę do odpowiedzi. Tuse postanowił poprawić mural.
Mural poświęcony Annie Przybylskiej
Kilka dni temu siostra Anny Przybylskiej przekazała, że w Gdańsku Wrzeszczu pojawił się mural poświęcony zmarłej aktorce. Zdjęcie wykonane przy kamienicy na ul. Partyzantów 24 udostępnił także wieloletni partner gwiazdy, Jarosław Bieniuk. Fotografię opatrzył podpisem „Ania”. Rodzina aktorki jest poruszona twórczością jednego z artystów.
Mural pojawił się na ścianie jednej z kamienic z inicjatywy absolwenta gdańskiego wydziału Malarstwa i Grafiki Akademii Sztuk Pięknych, Piotra Jaworskiego. Mężczyzna w sieci posługuje się pseudonimem TUSE. To także on odpowiada za mural poświęcony Papciowi Chmielowi, Krzysztofowi Krawczykowi czy Kazimierzowi Deynie. Każda z tych prac wywołała ogromne wrażenie na jej odbiorcach. W przypadku grafiki przedstawiającej Annę Przybylską zdania są podzielone.
Zobacz też: Jarosław Bieniuk obejrzał mural z Anią Przybylską. Jego reakcja wzrusza do łez
Fot. Instagram Jarosława Bieniuka @jaretpalmer
Mural przedstawiający Annę Przybylską wywołał skrajne emocje. Artysta komentuje
Część internautów jest zachwycona portretem przedstawiającym Annę Przybylską. Inni podkreślają, że grafika nie oddaje w pewni urody aktorki i gwiazda zupełnie nie przypomina na niej siebie. W komentarzach fani gwiazdy sugerują, że artysta dodał Annie Przybylskiej nadprogramowych kilogramów.
„Co ona taka napuchnieta?”, „Jak większość Twoich prac mi się podoba, to ta mi nie podchodzi, przykro mi”, „Taka piękna kobieta ale tu to niestety kompletnie nie ona. Gdzie te jej piękne sarnie oczy”, „Obserwuję od dawna i wielki szacun, ale wyjątkowo nie rozumiem tej pracy... Przez dodatkowe kilogramy (których przecież nie było”, „Niestety nie udalo sie oddac piekna tej kobiety”, czytamy w komentarzach.
Artysta odpowiedział na głosy internautów. W rozmowie z WP.pl potwierdził, że poprawił mural. „Wiem, że jest sporo krytyki. Jestem tylko człowiekiem i też się czasem mylę”, wyznał Piotr Jaworski. Twórca podziękował wszystkim za liczne komentarze i tak duży odzew na jego dzieło. Wszystko przyjął z pokorą.
„Malowałem Anię ze zdjęcia, 15 godzin w deszczu, w nocy. Zabrakło mi pół godziny. Mural wymaga krótkiej korekty. Dziękuję internautom za konstruktywną krytykę”, podkreślił.
Sprawdź: Jan Bieniuk obchodzi 10. urodziny! Syn Anny Przybylskiej to kopia mamy?
Tuse poprawił dziś swój mural Anny Przybylskiej we Wrzeszczu. Po prawej wersja uchwycona przed chwilą. pic.twitter.com/qHiO5cmX0m
— Rafał Mrowicki (@MrowickiRafal) May 10, 2021
W rozmowie z dziennikarzem WP.pl Piotr Jaworski wyjawił, dlaczego postanowił uwiecznić wizerunek aktorki na ścianie jednej z kamienic. Wcześniej skontaktował się z rodziną gwiazdy.
„Znałem ją na "cześć". Ceniłem. Ładna dziewczyna, która nie wyszła z ciężkiej choroby. Została w ludzkich sercach. Poinformowałem jej byłego męża, piłkarza Jarosława Bieniuka, że mam zamiar zrobić jej portret. Wydaje mi się, że kultura osobista wymaga zapytania bliskiej jej osoby, co ona na to”, cytuje wypowiedź artysty Wirtualna Polska.
„Robię te prace z szacunku dla życia, pracy i profesjonalizmu moich bohaterów”, dodał artysta. Jak udało się ustalić dziennikarzowi portalu, Tuse zamierza wykonać także mural poświęcone Bronisławowi Cieślakowi i Andrzejowi Zausze.
Źródło: WP.pl
