Kilka dni temu na profilu na Instagramie Magdy Mołek pojawił się wpis, w którym poinformowała o rozwodzie z mężem Maciejem Taborowskim. Małżeństwo przywitało na świecie dwójkę dzieci, jednakże po ponad dziesięciu latach para zdecydowała się rozstać. Teraz na profilu dziennikarki pojawiła się nowa publikacja, a w niej słowa, które wyjaśniają, jak radzi sobie w trudnej sytuacji.
Magda Mołek rozwodzi się z mężem. Zaapelowała o uszanowanie jej decyzji
6 marca 2024 r. na profilu na Instagramie Magdy Mołek pojawiła się jednoznaczna publikacja, w której uwielbiana przez tysiące telewidzów dziennikarka poinformowała o zmianach, które nadchodzą w jej życiu prywatnym. Okazało się, że po spędzonych wspólnie 13 latach jej związek z Maciejem Taborowskim dobiega końca i para zdecydowała się rozwieść.
Dokładnie tak jak przewidziała, jej publikacja wywołała niemałe poruszenie, także wraz z informacją o rozwodzie postanowiła zaapelować o uszanowanie jej decyzji oraz sytuacji, w której się znajdują. „Uprzedzając ewentualną medialną burzę, w trosce o spokój moich dzieci i najbliższych, chcę Was poinformować, że musiałam podjąć decyzję o rozwodzie z moim mężem. Proszę o uszanowanie tego trudnego momentu. Każde naruszenie moich dóbr osobistych, mojej prywatności, będzie niezwłocznie kierowane na drogę sądową. Te z Was, które są mi dziś życzliwe, proszę o wsparcie. Dziękuję” mogliśmy przeczytać.
Czytaj także: Bosacka z mężem są już po rozwodzie. Rozprawa zakończyła się przed czasem, znamy szczegóły
Magda Mołek, mąż Maciej Taborowski, Paszporty „Polityki” 2019, 14.01.2020 rok
Magda Mołek opublikowała wyjątkowe zdjęcie. Komentarze przepełniły się ciepłymi słowami
Nietrudno się domyślić, że rozstanie po ponad dekadzie wspólnego życia nie należy do łatwych. Dodatkowego stresu sytuacji dodaje fakt, że oboje małżonków to osoby publiczne: mąż dziennikarki jest prawnikiem, który pracuje w radzie nadzorczej TVP. Para wychowywała razem także dwójkę synów: 12-letniego Henryka i 6-letniego Stefana.
Po tym, gdy Magda Mołek publicznie poinformowała, że drogi jej i jej męża się rozchodzą, dziennikarka zamilkła na kilka dni. Dopiero po ponad tygodniu na jej profilu pojawił się nowy wpis. „Spokój i bezpieczeństwo. Tego mi teraz najbardziej potrzeba. Mam nadzieję, że u Was też czasami wychodzi słońce” możemy przeczytać w podpisie pod zdjęciem uśmiechniętej dziennikarki. Publikację opatrzyła hashtagami #hope #future #spring #nevergiveup (z ang. #nadzieja #przyszłość #wiosna #nigdysięniepoddawaj), co sugeruje, że 47-latka nawet w najtrudniejszych momentach nie przestaje patrzeć z nadzieją na przyszłość.
Komentarze momentalnie zapełniły się lawiną ciepłych słów nie tylko od fanów, ale także od innych znanych kobiet. „Trzymaj się kochana. Wszystko będzie dobrze. Zobaczysz” pisała Joanna Przetakiewicz.
Magda Mołek, VIVA! nr 12, czerwiec 2019
Magda Mołek, VIVA! nr 12, czerwiec 2019
[Tekst opublikowany na Viva Historie 22.02.2024 r.]
