O tym, że małżeństwo Lary Gessler i Pawła Rucza przeżywa poważny kryzys mówiło się pod koniec zeszłego roku. Para spędziła osobno Sylwestra: on ze znajomymi w Bieszczadach, ona z matką na Sycylii. Ich bliscy ujawnili, że w związku córki restauratorki i jej męża nie układało się już od jakiegoś czasu, zaś w połowie listopada barman wyprowadził się z ich wspólnego mieszkania. Czy teraz czeka ich ostra sądowa batalia o podział majątku? Znamy szczegóły!
Lara Gessler i Paweł Rucz nie pasowali do siebie? Znajomi o związku pary
Sceptyczna wobec związku córki była szczególnie Magda Gessler. Słynna restauratorka nie popierała decyzji córki o szybkim zamieszczaniu z Pawłem Ruczem i zamążpójściu. Co ciekawe, podobne stanowisko mieli mieć także... ich znajomi!
„Od początku wiedzieliśmy, że do siebie nie pasują. Nikt jednak tego Larze nie mówił, bo ona go bardzo kochała, ufała, chciała z nim być do końca życia. Ale chciała mieć u boku męża, który ją wspiera, dba o nią, z którym może tworzyć rodzinę. Rzeczywistość okazała się mniej kolorowa. W końcu postanowili się rozstać bez prania brudów”, ujawnił w Super Expressie przyjaciel obojga.
Larę Gessler i jej męża czeka ostra sądowa batalia o majątek? „Nie podpisali intercyzy”
Mimo że początkowo mówiło się, że przed ślubem, który zawarli we wrześniu 2017 roku, podpisali intercyzę z racji nacisków i presji ze strony Magdy Gessler, okazuje się, że prawda mogła być zgoła inna. Lara Gessler i Paweł Rucz ustalają teraz warunki, na jakich ma dojść do rozwodu.
„Wszystko ma odbyć się na pierwszej rozprawie. Wbrew temu, co się mówi, para nie miała intercyzy, bo Lara ufała Pawłowi i go kochała. Ale nie chcą toczyć wojny przed sądem ani w mediach, bo nadal się szanują”, zapewnia znajomy pary.
Wiele wskazuje zatem na to, że obędzie się bez sądowej batalii i publicznego prania brudów...
