Książę Harry i księżna Meghan uchodzą obecnie za parę idealną, a swoją popularnością niekiedy przewyższają nawet Kate i Williama. Okazuje się jednak, że przyszłość tego związku wisiała na włosku! Wszystko przez słowa księcia Filipa, który był przeciwny małżeństwu swojego wnuczka. Dlaczego?
Książę Filip o związku Harry'ego i Meghan
Przed zalegalizowaniem związku Meghan i Harry'ego, chodziły pogłoski, że zarówno Elżbieta II, jak i William byli przeciwni tej relacji. Podobno brat księcia uważał, że wszystko między nimi dzieje się zbyt szybko, natomiast królowa nazwała byłą aktorkę „rakiem, który trzeba wyciąć”. Teraz okazuje się, że również książę Filip miał negatywne zdanie na jej temat!
Sunday Times obwieścił właśnie, iż 98-letni dziadek Harry'ego odradzał mu małżeństwo z Amerykanką. Podobno nie podobała mu się zawodowa przeszłość Meghan, w której portfolio z łatwością odnaleźć można erotyczne sceny. Powiedział: „Z aktorkami się umawia, a nie żeni”.
Uważacie, że miał rację i rzeczywiście Markle nie powinna znaleźć się w rodzinie królewskiej?
Królowa Elżbieta II i książę Filip
Książę Harry i księżna Meghan
