Kochają się, wspierają, nie widzą poza sobą świata… Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki są małżeństwem od 14 lat. „Piękna, zmysłowa kobieta. Gwiazda, spełniona zawodowo, symbol kobiecości i seksapilu, marzenie mężczyzn. A przy tym taka normalna. Ciepła, szczera i opiekuńcza”, mówił ukochany aktorki w jednym z wywiadów.
Zakochani tworzą szczęśliwą rodzinę. Wspólnie doczekali się córeczki Aliki Ilii. Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki kroczą przez życie i są tak samo zakochani, jak przed laty. Razem stawiają czoła przeciwnościom losu i nie przejmują się hejterskimi komentarzami, z którymi przyszło im się mierzyć. „Bywaliśmy z Kasią hejtowani niemal za wszystko: za wygląd za ubiór, za niewielką różnicę wieku między nami – choć to tylko trzy lata – a ja nawet za osiągnięcia sportowe”, mówi w jednym z wywiadów Marcin Łopucki.
Artykuł aktualizowany 5.11.2023
Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki są razem na dobre i na złe
Zakochani są małżeństwem od 2009 roku. Niezmiennie trwają u swojego boku, pokonują kolejne trudności i cieszą ze wzajemnych sukcesów. „Nigdy nie wierzyłem, że będziemy szczęśliwymi, kochającymi się ludźmi. Ja po prostu WIEDZIAŁEM, że tak będzie, i koniec! Im bardziej poznawałem Kasię, tym mocniej byłem pewien, że to jest ta kobieta, na którą czekałem tyle lat!”, mówił Marcin Łopucki w jednym z wywiadów VIVY!.
Zakochani mają wierne grono fanów, którzy kibicują im na każdym kroku. Niestety, zdarza się, że Katarzyna Skrzynecka wraz z mężem doświadczają hejtu.
CZYTAJ TAKŻE: Mateusz Banasiuk jest tatą 6-letniego Henryka. Nie koloryzuje ojcostwa, szczerze mówi o własnych błędach
Katarzyna Skrzynecka, Marcin Łopucki, Małżeństwo to morderstwo — premiera w Teatrze Capitol, 2022
Katarzyna Skrzynecka o walce z hejtem
W ubiegłorocznym wywiadzie dla Party małżonkowie otworzyli się na temat nieprzychylnych komentarzy. Okazuje się, że te dotyczą praktycznie wszystkiego: wyglądu, ubioru, różnicy wieku, osiągnięć… Takie wpisy potrafią ranić. Internauci nie zdają sobie sprawy z tego, jaką potężną siłę mają słowa...
Katarzyna Skrzynecka i Marcin Łopucki nauczyli się chronić przed nimi swoją rodzinę. Nie czytają plotkarskich portali i komentarzy na temat. Przejmują się jedynie zdaniem bliskich.
„Anonimowi hejterzy być może potrafią zamienić cudze życie w piekło, ale my na szczęście nauczyliśmy się chronić przed nimi naszą rodzinę. Dlatego nie czytam plotkarskich portali ani komentarzy, które zamieszczają ich czytelnicy. Liczę się wyłącznie ze zdaniem osób, które uznaję za prawdziwe autorytety: moich mentorów, przyjaciół, rodziny”, wyznała aktorka na łamach Party.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Na okrutne komentarze odpowiada jednoznacznie. Krystian Ochman o hejcie i Testamencie
Katarzyna Skrzynecka odniosła się wówczas do przykrych wpisów, które dotyczą jej wyglądu. Niektórzy zarzucają jej, że przy mężu sportowcu powinna nosić rozmiar XS. Gwiazda zaznacza, że każda kobieta powinna z wdziękiem nosić swoje ciało. Niezależnie od tego ile waży.
„Gdyby pragnął mieć żonę XS-kę, toby sobie taką wybrał – jest tego kwiata pół świata! […] Czasem bywam szczuplejsza, czasem grubsza. Jeśli pracuję częstokroć 20 godzin na dobę, brak mi czasu na siłownię i pilnowanie diety. Nikogo za to nie winię. Jak się zawezmę, to się wezmę (śmiech) i znów wrócę do szczupłej wersji. Nie dajmy się jednak zwariować kanonowi, że każda z nas musi nosić rozmiar XS. Kobieta powinna umieć z wdziękiem i seksownie „nosić” swoje ciało w każdej wersji gabarytowej” dodała gwiazda w rozmowie z Party.
I za takie podejście należą się gorące brawa!
Katarzyna Skrzynecka, 28.02.2018
