Praca w różnych krańcach świata może wydawać się ogromną przygodą i po prostu spełnieniem marzeń. Na pewno jednak to także spore wyzwanie przynoszące trudności, gdy trzeba połączyć życie zawodowe z prywatnym. Wie o tym doskonale Karolina Pisarek, która choć jest bardzo utalentowana, piękna i rozchwytywana przez zleceniodawców, to niestety właśnie rozstała się z partnerem mieszkającym w Stanach. Co się stało?
Karolina Pisarek i Jaime Camara nie są już razem – powody
Polska modelka i pochodzący z Brazylii kierowca rajdowy byli w związku około pół roku. W tym czasie Karolina Pisarek opowiadała wielokrotnie, że dogaduje się dobrze nie tylko ze swoim ukochanym, ale i jego synem - 11-letnim Luccą. Jaime Camara ma 39 lat i na co dzień mieszka w Miami, gdzie gwiazda regularnie go odwiedzała. Ostatnio zakochani spędzili razem kilka tygodni podczas pandemii koronawirusa. Niestety, mimo pięknych wspólnych zdjęć publikowanych w sieci - nawet z lotniska w drodze powrotnej do Polski – Karolina postanowiła podjąć trudną decyzję.
Okazuje się, że starszy od niej o 17 lat Jaime ma karierę już za sobą. To zupełnie odwrotnie do Karoliny, przed którą stoi cały świat i która nie chciałaby przestać pracować i osiąść w Miami. „Powodem rozstania była różnica zdań na temat przyszłości pary. On chciał zatrzymać Karolinę, przy sobie w Stanach, ona wybrała pracę i życie w Polsce, bo tu ma rodzinę i przyjaciół”, mówi Pudelkowi przyjaciel modelki i dodaje, że Karolina nie zamyka swojego serca na kolejną relację. „Niestety nie udało się, ale kto wie, co ją spotka w Polsce”, czytamy na Pudelku.
Mamy nadzieję, że gwiazda znajdzie złoty środek na to, jak podbijać kolejne rynku i przy okazji mieć kogoś kto wspiera, troszczy się i kocha… Ale na pasujących obu stronom zasadach. Karolinie życzymy wszystkiego najlepszego!
