Dwudziestego marca minie miesiąc, odkąd na świecie pojawił się Vincent – syn Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego. Podczas ostatniej konferencji programu Przez Atlantyk aktor opowiedział sporo o ukochanym dziecku. Czy on i mama chłopca zdecydują się zorganizować mu chrzest?
Antoni Królikowski o chrzcie syna
Podczas jednego z wywiadów ze świeżo upieczonym tatą padło pytanie o to, czy on i Joanna Opozda zdecydują się na udzielenie dziecku pierwszego z sakramentów. „Na pewno zamierzamy ochrzcić syna. Jeszcze nie wiem kiedy. Im szybciej, tym lepiej”, odpowiedział portalowi Party.pl Antoni Królikowski.
Wiadomość ta była interesująca z dwóch powodów. Pierwszy z nich to rzekome rozstanie gwiazdora i Joanny Opozdy, które mogłoby pokrzyżować ich dalsze wspólne plany – także te dotyczące ich potomka. A drugi to duża religijność aktorki, o której też można przeczytać w mediach. Z kolei syn Pawła Królikowskiego nie opowiadał nigdy za wiele o swoim stosunku do wiary.
Antek Królikowski o udziale w show TVN z Asią Opozdą
Przypomnijmy, że z kolei nasza redakcja zapytała aktora o to, czy nie było dla niego problemem wyjechać na miesiąc z Polski, by nagrać Przez Atlantyk, podczas gdy jego partnerka była w 6. miesiącu ciąży. „Muszę powiedzieć, że sporo mnie kosztowało, żeby móc nagle wypłynąć na miesiąc. Zostawić całe swoje życie, wszystkich bliskich, żonę w ciąży. Bo to był listopad. Także nie było łatwo wyruszyć, ale jak już wiedziałem, że mogę to zrobić i wylecieliśmy do Las Palmas to wiedziałem, że czeka nas coś, o czym nie mamy pojęcia. […] Wiedziałem, że nie można się tego bać, trzeba to po prostu przeżyć”, powiedział nam aktor przed kamerą VIVY.pl.
W programie widzowie zobaczyli też między innymi sceny z udziałem Joanny Opozdy. Aktorka zauważyła podczas nagrań, że Antek Królikowski nie nosi obrączki. Za chwilę para obróciła to w żart i mocno się przytuliła przed wyjazdem aktora na Atlantyk. Dziś, w kontekście plotek o rozstaniu rodziców Vincenta, tego typu scenę ogląda się inaczej. Czy gwiazdor żałuje, że zgodził się na jej emisję? „Zobaczymy, czy tego żałuję. Akurat ten fragment widziałem, bo musieliśmy go z Aśką zautoryzować. Na szczęście podobał się jej bardzo, więc wszystko jest w porządku. […] Założenie programu jest takie, że trzeba pokazać ludzi, którzy wsiądą zaraz na łódkę. Ja w tamtym momencie byłem świeżo upieczonym mężem, byłem z żoną, która ma w brzuszku małego synka i za jakiś czas ma go urodzić”, tłumaczył VIVIE.pl syn Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej.
OBEJRZYJ TEŻ: Joanna Opozda pokazała nowe zdjęcie z synem Vincentem. Przygnębienie aktorki rozrywa serce. To pierwsza fotografia po wyjściu gwiazdy ze szpitala
