Pisze o sobie jako o ekspercie w dziedzinie emocji i pionierze w obszarze neuronauki stosowanej. Rafał Ohme, o którym mowa, był mężem Małgorzaty Ohme do 2015 roku. Byli zakochani poznali się podczas studiów i już po kilkunastu miesiącach wzięli ślub. Wiele lat później przyszedł kryzys... Małżonkowie od sześciu lat na zmianę opiekują się dwójką dzieci. Jak wyglądają kontakty psychologów po rozwodzie?
Małgorzata Ohme o mądrym rozstaniu z byłym mężem
W nowym wywiadzie udzielonym serwisowi DzienDobryTVN.pl Małgosia Ohme zdradziła nieco więcej na temat momentu, w którym rozstała się z mężem. Prowadząca telewizję śniadaniową wykonała wraz z Rafałem Ohme dużą pracę, by nie wywoływać niepotrzebnych konfliktów. „Nie oznacza to oczywiście, że nie było bólu, smutku czy żałoby. Mam wrażenie, że kilka lat dochodziłam do siebie po tym rozstaniu, ale świadomość tego, że Rafał jest tatą moich dzieci, że to jest ktoś, kto jest częścią mojej rodziny, zawsze powodowała, że miałam taką poprawkę na wszelkie nasze zachowania i kryzysy oraz bardzo dużą taryfę ulgową, jaką się ma dla najbliższych”, powiedziała w rozmowie.
Dodała też, że pewien rodzaj uczucia zawsze będzie ich łączył. Nawet po zakończeniu związku, byli małżonkowie są dla siebie po ludzki ważni. „Przez lata nasza relacja bardzo ewoluowała i dzisiaj śmiało mogę powiedzieć, że Rafał jest jedną z najważniejszych osób w naszym życiu, że jest moim przyjacielem, co się naprawdę bardzo rzadko zdarza i że naprawdę mogę na niego liczyć”, słyszymy w nagraniu.
Mimo dobrej atmosfery między rodzicami Klary i Jerzego, nie było nigdy okoliczności, by wyjaśnić sobie, co tak dokładnie się popsuło. Małżonkowie nie rozmawiali ani ze sobą, ani z terapeutą. Zabrakło otwartości. „Natomiast nam udało się to ułożyć, że każdy ma swoją narrację, co do powodu, dla którego się rozstaliśmy, ale mamy ten sam poziom akceptacji i nie mamy potrzeby, żeby do tego wracać. Rafał kibicuje moim nowym relacjom, a ja kibicuję jego życiu”, dodała prowadząca Dzień Dobry TVN.
Sprawdź też: Jak zawód psychologa przekłada się na związki Gosi Ohme? Jej partnerzy mieli podzielone zdania
Byli małżonkowie, 2017 rok
Rafał Ohme, 2011
Dzieci Małgorzaty i Rafała Ohme. Jak zniosły rozwód?
Choć od rozwodu pary minęło zaledwie 6 lat, nie są oni razem około 12. Syn Jerzy miał wtedy lat 6, córka Klara 3. Dla Małgorzaty i Rafała zawsze na pierwszym miejscu stało dobro dzieci. Z tego też powodu psycholożka poszła po rozstaniu na pewne kompromisy. „Mimo że było mi bliżej do Warszawy, bo tam pracowałam, to wynajęłam dom blisko poprzedniego domu, dzieci chodziły do tego samego przedszkola, potem do tej samej szkoły, miały tę samą nianię, tego samego psa, babcie”, powiedziała dla DDTVN.pl Małgosia Ohme.
Dziś, kilkanaście dni w miesiącu Klara i Jerzy spędzają z mamą, kilkanaście z tatą. Podróże odbywa także inny członek rodziny – jamnik Blum. A czy ulubienica widzów postrzega siebie jako dobrą partnerkę? „Nie wiem, czy byłam dobrą żoną, trudno mi o tym powiedzieć, ale na pewno jestem najlepszą byłą żoną i on też tak uważa”, śmiała się podczas nowego wywiadu.
CZYTAJ TAKŻE: Syn Małgorzaty Ohme zadebiutuje na ekranie! Jak poradził sobie przed kamerą?
Przypomnijmy, że z kolei w rozmowie z VIVĄ.pl pod koniec zeszłego roku Gosia Ohme tak mówiła o swoich byłych partnerach. „Słyszałam od części moich byłych, że spotkanie ze mną było dla nich bardzo terapeutyczne, było wędrówką wewnątrz i czymś niepowtarzalnym. Relacja ze mną okazywała się nawet często imperatywem, by pójść na terapię. Ale także słyszałam, że bywam męcząca w doszukiwaniu się drugiego dna, analizowaniu, dopytywaniu. Że to uciążliwe i męczące, a warto po prostu żyć”, zdradziła VIVIE.pl ulubienica widzów.
Rafałowi i Małgorzacie życzymy dalszej mądrości i dużo miłości.
Dzieci Gosi Ohme
