Po śmierci starszej córki Ewa Bem zniknęła z życia publicznego i zapowiedziała, że nie planuje powrotu na scenę. Ostatnio udzieliła jednak kilku wywiadów, w których przyznała, że jej życie się zmieniło, ale tęskni za koncertami i kontaktem z publicznością, dlatego już niedługo ponownie zaśpiewa na żywo. Pierwsza dama polskiego jazzu może liczyć na wsparcie najbliższej rodziny – męża i młodszej córki. Gabriela odziedziczyła po mamie talent i spełnia się jako artystka.
Ewa Bem powraca na scenę po śmierci córki
Niedawno Ewa Bem udzieliła pierwszego wywiadu po długiej przerwie. „Kiedy Pamela odeszła, ja odeszłam razem z nią. Udawałam, że żyję, choć mnie nie było. Nie miałam zainteresowania sprawami zawodowymi”, wyznała w rozmowie z radiem Jazz FM i dodała, że tęskni za występami. „Odczuwam potrzebę kontaktu. Nie braw, wyjazdów, których nienawidzę – czuję potrzebę pobycia na scenie, zaśpiewania czegoś, słuchania muzyków, tego połączenia ludzi [...]”, zdradziła artystka. „Dziś tym wszystkim, którzy oczekują, że ja jeszcze coś zaśpiewam, mogę powiedzieć, że jakieś światełko, w jakimś tunelu leciutko się zapaliło”, obiecała.
W najnowszym wywiadzie z Dorotą Wellman potwierdziła, że powraca na scenę. „Drżą mi kolana. Bardzo się do tego przygotowuję, bo nie było mnie cztery lata. Zaśpiewam koncert, który będzie się składał wyłącznie z polskich piosenek jazzowych”, ujawniła w rozmowie dla programu „Dzień Dobry TVN”. „Wiem, że Pameli tam na górze będzie się to bardzo, bardzo podobało...”, dodała.
Zobacz też: Ewa Bem powraca na scenę. „Wiem, że Pameli tam na górze będzie się to podobało”
Powrót artystki cieszy nie tylko wielbiciele jej wyjątkowego talentu. Bez względu na wszystko może liczyć na wsparcie swoich najbliższych – męża Ryszarda Sibilskiego i młodszej córki Gabrieli Sibilskiej.
Ewa Bem z mężem Ryszardem Sibilskim, 2007 rok
Gabriela Sibilska - czym zajmuje się młodsza córka Ewy Bem?
Gabriela po sławnej mamie odziedziczyła talent – jednak nie do śpiewania, ale do innej formy sztuki. Ma 25 lat i mieszka w Nowym Jorku. Teraz uczy się w prywatnej szkole artystycznej, a wcześniej ukończyła studia z animacji na londyńskiej uczelni. Za scenariusz pracy dyplomowej – film „Queen of forest” („Królowa lasu”) – otrzymała nagrodę „London Student Awards”. To osobisty projekt, w którym wyraziła tęsknotę po stracie starszej siostry.
Rodzice nie ukrywają, że cieszą się z sukcesu córki. „Jesteśmy dumni, a ona jest zadowolona i szczęśliwa. Została asystentką jednego z profesorów, zdobywa doświadczenie”, zdradził Ryszard Sibilski w rozmowie z Dobrym Tygodniem. Prace utalentowanej Gabrieli można zobaczyć na jej stronie internetowej (TUTAJ).
Zobacz też: Córka Ewy Bem uczciła pamięć zmarłej siostry. Jej wzruszający pomysł został nagrodzony
Jak informuje Jastrząb Post, Gabriela Sibilska na początku tego roku się rozstała się z partnerem, a osoby z bliskiego kręgu rodziny Ewy Bem opowiedziały o tym tabloidowi Na żywo. „Ewa ma nadzieję, że teraz, kiedy nic już nie trzyma córki w USA, Gabi wróci do Polski. Nie namawia jej wprost, ale przekonuje, że może pracować z każdego miejsca na ziemi. Wie, że to trudna decyzja, ale uważa, że powinna przyjechać do kraju i wszystko przemyśleć. Jeżeli postanowi żyć w USA, uszanuje to, ale chciałaby, by tego wyboru dokonała na spokojnie, bez pośpiechu i jakiejkolwiek presji”, przekazał informator magazynu.
Ewa Bem na pewno tęskni za młodszą pociechą – ze względu na obostrzenia pandemiczne Gabriela nie mogła odwiedzić bliskich w ostatnim czasie. „Kiedy tylko może, stara się przyjeżdżać do Polski. Mimo dużej różnicy wieku z siostrą łączyła ją bardzo silna więź, dlatego teraz obdarowuje jej dzieci mnóstwem miłości. Przyrzekła to Pameli i wypełnia tę obietnicę. Kiedy tylko przyjeżdża, zajmuje się dziećmi, odciążając ich tatę oraz Ewę. Czytają książeczki po polsku i angielsku, ogląda z nimi bajki, zabiera na spacery”, donosi Na żywo.
Pamela Bem-Niedziałek odeszła w 2017 roku po długiej walce z nowotworem. Osierociła dwójkę dzieci, które teraz są dla Ewy Bem i jej bliskich całym światem.
Zobacz też: Ewa Bem poruszająco o wnukach. Dzieci nie pamiętają mamy...
Ewa Bem z córkami Pamelą i Gabrielą, 2000 rok
