Ewa Wachowicz rozpoczynała karierę jako modelka. Czekał na nią wielki świat i sława. Jednak ona ceniła zupełnie inne wartości. Na pierwszym miejscu zawsze była rodzina i to dla niej została w kraju. Co zdradziła na temat wówczas podjętych decyzji? Czy po latach zdarza jej się żałować? O tym gwiazda opowiedziała w jednym z ostatnich wywiadów.
Ewa Wachowicz o życiowych wyborach i międzynarodowej karierze
W 1992 roku Ewa Wachowicz zdobyła tytuł Miss Polonia. Kilka miesięcy później otrzymała tytuł III wicemiss w konkursie Miss Świata! To była dla niej podróż życia i pierwszy zagraniczny wyjazd. Zaraz po tym, Ewa Wachowicz otrzymywała wiele propozycji współpracy, między innymi od jednej z dużych agencji reklamowych z Kapsztadu. Był jeden warunek, miała zostać w RPA.
„Na wyborach Miss Świata w RPA zostałam wicemiss, osiągnęłam spory sukces. (...) Zaraz potem otworzyły się możliwości związane z zagranicą.(...) Czekała tam na mnie praca i intratne kontrakty. Natomiast... To było tuż przed świętami Bożego Narodzenia, a ja nigdy nie spędziłam świąt poza Polską! (...) Odmówiłam tego kontraktu i wróciłam do Polski na święta z rodzicami ”, wyznała Ewa Wachowicz w rozmowie z Plejadą.
I chociaż gwiazda otrzymywała później kolejne propozycje zawodowe, również się na nie nie zdecydowała. Nie żałuje jednak swojej decyzji!
„W Polsce dostałam propozycję z telewizji Polsat, by zostać spikerką. Moja pozycja była bardzo mocna. Nie widziałam potrzeby wyjazdu za granicę. Nie ciągnęło mnie”, dodała w rozmowie z Sergiuszem Królakiem.
Dziś rozwija się na wielu polach. Prowadzi swój program kulinarny Ewa gotuje, napisała kolejną książkę Obiady i otworzyła w ukochanym Krakowie wymarzoną restaurację. Nie boi się żadnej pracy i wie, że podoła każdemu wyzwaniu.
