W ostatnim czasie jej życie przeszło prawdziwą rewolucję. Dziennikarka pożegnała się ze stacją TVN, z którą była związana przez 15 lat. Chociaż praca jest jej ogromną pasją, to na pierwszym miejscu stawia rodzinę. Anna Wendzikowska jest szczęśliwą mamą dwóch cudownych córeczek. Kornelia i Antonina są jej całym światem. Niestety, starsze dziecko dziennikarki ma problemy zdrowotne. Dziewczynka trafiła na ostry dyżur. Co jej dolega i jak się czuje?
Anna Wendzikowska o macierzyństwie
Anna Wendzikowska samotnie wychowuje dwie cudowne pociechy. „Bycie samotną mamą nie jest łatwe. Ale ja nie narzekam. Z wdzięcznością przyjmuję wszystko, co przynosi życie”, zwierzyła się gwiazda jakiś czas temu w rozmowie z fanami. Ojcem starszej pociechy jest Patryk Ignaczak, druga córeczka, to owoc związku z biznesmenem - Janem Bazylem. Obie relacje nie przetrwały próby czasu.
Dziennikarka z powodzeniem łączy pracę z wychowaniem dzieci. Chociaż nigdy nie ukrywała, że zdarzają się trudne momenty. Chciałaby zapewnić córeczkom wszystko, co najlepsze, przekazać najważniejsze wartości i już zaszczepiła w nich pasję do podróżowania! Spędzanie czasu z dziewczynkami sprawia jej wiele przyjemności. Macierzyństwo to dla Anny Wendzikowskiej najbardziej satysfakcjonująca i najważniejsza życiowa rola.
„Teraz są dzieci i to jest cudowny moment życia, ja uwielbiam być mamą i spędzać czas ze swoimi córkami. Dla mnie to jest ogromna wartość dodana. Sekret polega na tym, że ja z wielu rzeczy zrezygnowałam. Ale to nie była taka rezygnacja: „jejku, jak mi ciężko, że już nie wychodzę wieczorami, albo, że tak dużo nie pracuję i nie latam”. Po prostu przyszedł pewien etap życia, kiedy zrobiłam to z pełną świadomością i w taki poczuciu spełnienia”, mówiła Anna Wendzikowska kilka lat temu w rozmowie z Jastrząb Post.
Czytaj też: Anna Wendzikowska ujawniła prawdę w sprawie odejścia z „Dzień Dobry TVN” po 15 latach
Córeczka Anny Wendzikowskiej trafiła do szpitala
Anna Wendzikowska regularnie zamieszcza w sieci zdjęcia z córeczkami. Dzieli się z fanami kadrami ze wspólnych podróży i wypadów, pokazuje, jak spędzają razem czas. Dziennikarka pokazała również tą trudną stronę samotnego macierzyństwa. Za pośrednictwem Instagrama przekazała, że jej starsza pociecha mierzy się z problemami zdrowotnymi.
Kornelia trafiła do szpitala z podejrzeniem wyrostka. Jej stan się poprawił, ale dolegliwości znów powróciły. „Żeby nie było, że zawsze jest kolorowo… Wczoraj wieczorem ostry dyżur z podejrzeniem wyrostka. W domu byłyśmy przed północą, pół dnia było lepiej, a teraz Koko leży z bolącym brzuchem. Tośka nie daje odebrać sobie uwagi mamy, leżymy i czytamy, a młodsza skacze po łóżku tak, że i mnie już brzuch boli… #singlemomlife”, napisała Anna Wendzikowska.
Życzymy dużo zdrowia!
Sprawdź też: U syna Moniki Richardson zdiagnozowano Zespół Aspergera. Tak dziś wygląda jego życie
