Książka The Art of her Deal: The Untold Story of Melania Trump, napisana przez Mary Jordan (dziennikarka The Washington Post) właśnie trafiła do sprzedaży, a już mówi o niej cały świat. Co ujawnia biografia Pierwszej Damy USA? Więcej, niż mogliśmy się spodziewać.
Biografia Melanii Trump. Skandaliczne nagranie Donalda Trumpa
Książka Mary Jordan jest jak dotąd najbardziej szczegółową biografią Melanii Trump. Może zmienić powszechnie przyjętą opinię, że była modelka jest jedynie marionetką i „trofeum” w rękach Donalda Trumpa, i nie ma wiele do powiedzenia. Wręcz przeciwnie, ma podobno wielki wpływ na męża i jego decyzje.
W książce pojawia się na przykład temat skandalicznego nagrania, które wypłynęło w czasie kampanii prezydenckiej w 2016 roku. „Kiedy podoba mi się piękna kobieta, po prostu zaczynam ją całować. Jest jak magnes. Nawet nie czekam. A kiedy jesteś gwiazdą, kobiety pozwalają ci to zrobić. Możesz łapać je za [krocze], możesz robić wszystko”, mówił na nim Donald Trump.
Ta publikacja zagroziła całej kampanii, a niektóre kobiety oskarżyły go o molestowanie. Doradcy Trumpów zasugerowali, że małżeństwo powinno udzielić wspólnego wywiadu, jak kiedyś Hillary i Bill Clinton. Melania stanowczo się sprzeciwiła. „Powiedziała, że sama zdecyduje, co robić. I że zdecydowanie nie zamierza iść z mężem do telewizji”, pisze w swojej książce Jordan.
Według autorki, ta sytuacja przeraziła samego Trumpa. „Bał się zmierzyć z Melanią. [...] Doskonale rozumiał, jakie poniesie konsekwencje”, ujawnia biografka. Warto zaznaczyć, że skandaliczne wyznanie Trumpa miało miejsce w 2005 roku, kiedy Melania była w ciąży z ich synem Barronem.
Gdy przyszły prezydent odważył się na konfrontację z żoną, wbrew oczekiwaniom współpracowników polityka, nie zrobiła awantury. „Teraz możesz przegrać. Z twojego powodu wszystko może się zawalić”, miała powiedzieć. Mary Jordan twierdzi, że to Melania Trump od samego początku zachęcała męża do kandydowania na prezydenta i, w przeciwieństwie do innych, wierzyła, że może wygrać. Dlatego zareagowała w taki sposób.
Niedługo potem ogłosiła, że wyda własne oświadczenie. „Nie zamierzam siedzieć i udawać, że nie mam zdania”, stwierdziła. Tak też się stało. „Słowa, których użył mój mąż, są dla mnie niedopuszczalne i obraźliwe. W ogóle nie są charakterystyczne dla osoby, którą znam. Ma serce i umysł przywódcy. Mam nadzieję, że ludzie przyjmą jego przeprosiny, tak jak ja, i skupią się na ważniejszych problemach, przed którymi stoi nasz naród”, powiedziała wtedy.
„Kiedy zbadałam jej biografię, zdałam sobie sprawę, że Melania ma mocne strony, których brakuje jej mężowi. Ma również wiele cech, dzięki którym on jest w Białym Domu. Oboje są niezależni, ambitni, świadomi, niezbyt sentymentalni i ostrożni wobec tych, którzy są poza ich bliskim kręgiem. Przede wszystkim cenią lojalność i oddanie”, przyznała dziennikarka Mary Jordan.
Melania Trump biografia. Życie intymne Donalda Trumpa
W biografii Melanii Trump nie zabrakło też wątków prywatnych. Jak się okazało, przyszła Pierwsza Dama broniła swojego męża przy różnych okazjach. Mary Jordan wspomina spotkanie, podczas którego bliscy przyjaciele małżeństwa żartowali, że Trump musi mieć małego penisa, ponieważ ma małe dłonie. Melania przerwała im słowami: „Nie mówcie tak – to prawdziwy mężczyzna”.
Pomimo tego, autorka Art of Her Deal przyznaje, że para prowadzi „równoległe życia, które ledwo się przecinają”. Śpią w oddzielnych sypialniach, częściowo dlatego, że Donald Trump lubi ciemniejsze barwy, a Melania woli biel i jasne kolory. Do tego prezydent USA budzi się o 5 rano i natychmiast włącza telewizor, gdy jego żona jeszcze śpi.
Mary Jordan przytoczyła też wspomnienia byłej gospodyni Trumpów. „Nigdy nie widziałam, żeby wspólnie jedli obiad, jak normalna rodzina, przy jednym stole. Spędzają czas w tym samym miejscu, ale się nie komunikują”, ujawniła. „Nigdy nie widziałam, żeby trzymali się za ręce”.
Z ciekawostek o pierwszej parze USA dowiadujemy się też, że była modelka dzieli się z mężem poradami na temat pozowania, aby pomóc mu lepiej wyglądać na zdjęciach. Podczas wielu sesji słyszano, jak Melania mówi mu, aby „lekko podniósł i wyciągnął brodę”, albo „napiął mięśnie twarzy, kładąc język na ustach”. Podczas zdjęć grupowych, każe mu się nieco cofać, aby wydawał się chudszy niż jest.
Związek Melanii i Donalda Trumpów
Melania Trump właściwie nie udziela wywiadów, ale w książce Mary Jordan znalazł się jeden z nich. Pierwsza Dama mówi w nim, że Donald Trump jest „bardzo miły i ma wielkie serce”. „Wspierałam go, gdy spełniał swoje marzenia, a on zrobił to samo”, wyznała wtedy.
Zapytana o skandaliczną przeszłość męża, jeśli chodzi o romanse i kobiety, Melania odparła: „Myślę, że teraz się uspokoił. Znalazł osobę, przy której czuje się komfortowo i do której ma zaufanie. Tak, mamy do siebie zaufanie. Jesteśmy sobie wierni, szanujemy się. Dajemy sobie przestrzeń. Myślę, że jest to bardzo ważne, wręcz wyjątkowe”.
Jak pisze Mary Jordan, „istnieje wiele dowodów na to, że od samego początku Melania nie tylko akceptowała polityczne aspiracje Donalda Trumpa, ale także zachęcała go do tego. Na swój sposób jest tak samo złożona i skomplikowana jak jej mąż. Jest też bardziej do niego podobna, niż się wydaje”.
Stephanie Grisham, rzeczniczka i szefowa personelu Pierwszej Damy, powiedziała, że książka wypełniona jest „fałszywymi informacjami”, oraz że „należy do gatunku fikcji”. Pomimo to, biografia Melanii Trump, opisująca jej życie z kontrowersyjnym politykiem, ma szansę zostać bestsellerem tego roku.
Źródło: Daily Mail
