Oceniamy, ale sami także jesteśmy poddawani ocenom z każdej strony. W tej kwestii postanowiła się wypowiedzieć Anna Lewandowska. Trenerka jest stale na celowniku. Internauci wypowiadają się na temat jej wyglądu, sposobu odżywiania, wychowania córki czy budowania relacji z mężem... Żona Roberta Lewandowskiego podkreśla, że nikt nie powinien oceniać życia innych osób.
Anna Lewandowska o ocenianiu innych
Istotnie, można zauważyć, że dziś każdy jest ekspertem od wszystkiego. ,,Nie znam się, ale się wypowiem" nabiera nowego znaczenia. Niestety w dobie internetu bywa to problematyczne i uciążliwe. Dochodzi kwestia anonimowości i poczucia bezkarności. O ile ocena należy do tych konstruktywnych, nie ma w tym niczego złego. Natomiast w większości przypadków jest wynikiem frustracji i uderza z podwójną mocą.
Najwięcej wiedzą o tym osoby publiczne. ,,Często czytam i słyszę, że ludzie z ogromną łatwością oceniają innych, najczęściej tych których nie znają. Przychodzi im to łatwo. Często takie osoby nie znają doświadczeń lub nie są w stanie zrozumieć drugiej osoby, bo nie mają świadomości pewnych faktów, albo nigdy nie przeżyli podobnej sytuacji. Nie uważacie, że jest to niesprawiedliwe i niepotrzebne?", napisała na swoim Instagramie Anna Lewandowska.
Trenerka próbowała przedstawić własny punkt widzenia.
,,Uzurpowanie sobie prawa do bezpodstawnego OCENIANIA innych jest KRZYWDZĄCE. Wiem to z własnego doświadczenia, ale pewnie i Wy możecie przywołać setki takich sytuacji z własnego życia. Z czego to może wynikać? Oczywiście, łatwiej jest nam wystawiać ocenę patrząc na przysłowiową „okładkę", niż zagłębiać się w środek. Niby wszyscy o tym wiemy, ale jednak, pokusa jest silniejsza i powiem Wam, że jest to zwyczajnie NIEFAJNE i PRZYKRE", dodała.
Anna Lewandowska podkreśla, że nie ocenia innych osób bez względu na to, czy kogoś zna czy nie. Każdy człowiek to oddzielna historia. ,,Każdy z nas może w danym momencie, przeżywać coś o czym nie chce mówić głośno. A oceny potrafią wówczas zranić. Mówmy sobie miłe rzeczy, to nic nie kosztuje, a może nas będzie wzmacniać. SZANUJ, NIE OCENIAJ.❤️🙏", zakończyła.
„Mysle ze gdy kazdy z nas nauczyl sie tolerancji przez duze "T" slowo ocenianie zaczelo by znikac z naszego slownika …”, „Nie ma co komentować, bo chyba każdy z tymi słowami się zgadza ❤”, „Bardzo ważny temat! Warto otworzyć oczy na innych i zauważyć jaki mamy na nich wpływ. ❤️”, popierają ją fani.
A jakie jest Twoje zdanie?
