Drugi odcinek Agent Gwiazdy dobiegł końca, podobnie jak przygoda Edyty Górniak z show TVN. Uczestnicy show stanęli przed trzema trudnymi zadaniami. Jedno z nich wymagało od nich rozwiązania krzyżówki przepłynięcia wpław niemal 100 metrów, aby zdobyć rekwizyty niezbędne do rozwiązania rebusu, drugie sprawdzało ich zdolność koncentracji i spostrzegawczości, a trzecie dotyczyło wytrzymałości i umiejętności sprawdzenia się w trudnych warunkach. Choć wydawało się, że Edyta całkiem nieźle poradziła sobie z zadaniami, to niestety pożegnała się z programem, ale... na własne życzenie! Jak do tego doszło?!
Agent Gwiazdy 2. odcinek
To był emocjonujący odcinek. Przed uczestnikami show czekały trzy zadania, wymagające od nich skupienia, koncentracji, spostrzegawczości, ale i umiejętności fizycznych. Nie każdy podołał presji czasu i wymaganiom, które mu postawiono. Szczególnie trudne okazało się pierwsze zadanie, które polegało na przepłynięciu około 100 metrów, aby zdobyć rekwizyty niezbędne do rozwiązania rebusu. Niestety wysokie fale i silny wiatr utrudniły wykonanie tego zadania. Nie wszyscy chcieli je wykonać. „Ja do basenu wchodzę tylko po schodach. Nigdy nie skaczę i stoję tylko przy brzegu, no może do uda, bo dalej już zadyszkę łapię, bo się boję”, wyznała Edyta Górniak.
Zadania podjęła się jednak Krystyna Czubówna, która płynęła w parze z Rafałem Jonkiszem, a zdecydowała się na wykonanie tego zadania dla swoich wnuczek. Niestety warunki były tak trudne, że słynna lektorka po przepłynięciu kilku metrów była wykończona. Ręce odmówiły jej posłuszeństwa i w pewnym momencie po protu dryfowała: „Ratujcie Krysię!”, krzyczała poruszona Górniak. Na pomoc niemal od razu ruszył Andrzej Gołota, któremu udało się ostatecznie doprowadzić lektorkę do obecnego na łodzi lekarza. „Andrzej jest bohaterem, było dużo więcej młodszych ludzi, sytuacja wymagała szybkiego zadania”, mówiła dumna żona Gołoty, Mariola.
W kolejnym zadaniu uczestnicy zostali podzieleni na drużyny - jedna trafiła na pokład łodzi podwodnej, a stamtąd musieli odszukać ukryte w głębinach litery i podać je grupie przebywającej na motorówce. Uczestnikom nie udało się jednak zarobić pieniędzy. W trzeciej konkurencji znów byli podzieleni na grupy - jedni musieli przygotować mapę budynku starej rzeźni, a druga grupa miała za zadanie odnalezienie kubików, w których ukryte były pieniądze i jokery. Grupa zarobiła tylko 2,5 tysiąca.
Agent Gwiazdy Edyta Górniak pożegnała się z programem
Na koniec przyszedł czas na test wiedzy o Agencie. Kinga Rusin na samym początku wyjaśniła nieobecność Krystyny Czubówny. Okazało się, że słynna lektorka przeszła kompleksowe badania i lekarze zalecili jej, by unikała stresów i skupiła się na swoim zdrowiu. Jej miejsce zajęła w programie Katarzyna Wołejnio. Mimo tego wydarzenia Kinga Rusin kontynuowała sprawdzanie wyników testów. Te przerwała jednak... Edyta Górniak!
Wokalistka wyznała, że chce opuścić program, by uratować osobę, która miałaby go opuścić. Jej decyzja wstrząsnęła uczestnikami show. Dlaczego artystka zdecydowała się opuścić program? Edyta Górniak mówi wprost: „Nie potrzebuję już sobie niczego więcej udowadniać”, wyznała ze łzami w oczach, dumna ze skoku, jakiego udało się jej dokonać w poprzednim odcinku.
Kindze Rusin nie pozostało więc nic innego, jak powiedzieć: „No to nie sprawdzam dalej”. Ten wspaniałomyślny gest docenili pozostali uczestnicy, którzy uściskami i miłym słowem żegnali koleżankę. Drugi odcinek Agent Gwiazdy był wyjątkowo emocjonalny. My już nie możemy się doczekać kolejnego!
