Viki Gabor od kilku lat podbija polską scenę. Artystka zaskarbiła sobie sympatię fanów. Dziś jest jedną z najpopularniejszych wokalistek młodego pokolenia. Ma zaledwie piętnaście lat, a na koncie kolejne muzyczne sukcesy. O zdolnej wokalistce powstał dokumentalny serial, który fani już teraz mogą oglądać na TVP VOD. W niedzielę, Viki Gabor pojawiła się w studio Pytanie na śniadanie z rodzicami. To im zawdzięcza najwięcej. Jak wygląda ich relacja?
Viki Gabor z rodzicami w programie Pytanie na śniadanie. Tak mówią o swojej relacji z córką
W 2019 roku wzięła udział w hitowym The Voice Kids, w którym zajmujęła drugie miejsce. Po kilku miesiącach została reprezentantką Polski na 17. Konkursie Piosenki Eurowizji Junior i zwyciężyła! Viki Gabor zachwyciła publiczność utworem „Superhero”. Od tamtej pory sukcesywnie podbija scenę muzyczną. Jej kariera nabiera tempa, a główna zainteresowana zamierza dalej spełniać swoje marzenia. Już 17 kwietnia w TVP VOD fani będą mogli podziwiać dokument o młodej artystce. O czym jest „Viki Gabor: Mój świat”? To ośmioodcinkowa opowieść.
„Dokumentalna seria opowiada o zwyczajnej, choć niezwykłej 15-latce, która dzięki pasji i talentowi z nieśmiałej, zamkniętej w sobie dziewczynki rozwinęła się w odnoszącą sukcesy idolkę młodego pokolenia. Kamera towarzyszy Viki podczas koncertów, zagranicznych podróży, ale także w życiu codziennym. Twórcy dokumentu rozmawiają z jej rodziną, managementem i ważnymi postaciami polskiej branży muzycznej. Przyglądają się Viki z wielu perspektyw – oczami przyjaciół, współpracowników, tzw. „Gaborków”, czyli społeczności oddanych fanów artystki, a także z perspektywy samej Wiktorii, wrażliwej i bardzo zapracowanej nastolatki”, możemy przeczytać w opisie.
Czytaj też: Katarzyna Dowbor na wspólnym zdjęciu z córką. Czym zajmuje się Maria Dowbor-Baczyńska?
Viki Gabor wiele zawdzięcza rodzicom
W niedzielę Viki Gabor pojawiła się z rodzicami: Dariuszem i Eweliną Gabor w programie Pytanie na śniadanie. To właśnie im piętnastolatka zawdzięcza najwięcej. Zawsze stoją obok, wspierają, kibicują i otaczają opieką. „Generalnie mam fajnych rodziców, którzy mi kibicują, więc bardzo szanuję moich rodziców i ich zdanie jest dla mnie najważniejsze”, podkreślała w 2019 roku w rozmowie z Plejadą.
Młoda artystka urodziła się w romskiej rodzinie w Hamburgu, a następnie mieszkała w Anglii. Stamtąd wraz z bliskimi przeprowadziła się do Polski. Okazuje się, że artystyczne zdolności odziedziczyła właśnie po mamie i tacie. Pani Ewelina należy do romskiego zespołu Kale Jakha. Wspólnie z mężem przed laty prowadzili zespół folklorystyczny.
Sprawdź też: Tak dziś wygląda jedyny syn Jacka Borkowskiego. Jacek Junior pójdzie w ślady taty?
„Mam romskie korzenie, a moja mama do dziś śpiewa i tańczy w romskim zespole Kale Jakha (Czarne Oczy). To ona nauczyła mnie stawiania dźwięków, frazowania, emisji i interpretacji. To ją podziwiałam na scenie i to ona z moim tatą są dla mnie pierwszymi guru muzycznymi”, zwierzała się młoda artystka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Viki Gabor od najmłodszych lat ma kontakt z muzyką. W jednym z wywiadów opowiadała, jak doszło do tego, że postanowiła spróbować swoich sił na scenie. Co ciekawe starsza siostra wokalistki jest kompozytorką i autorką tekstów. „Moja rodzina jest bardzo umuzykalniona. Pamiętam, że kiedyś moi rodzice zorganizowali niewielkie karaoke i wtedy po raz pierwszy usłyszeli, jak śpiewam. Wszyscy, którzy mieli okazję posłuchać mojego głosu, byli pod ogromnym wrażeniem. Dlatego postanowiłam pójść za ciosem i spróbować swoich sił w programie "The Voice Kids”, dodawała się w rozmowie z Onetem.
Pani Ewelina i pan Dariusz nie ukrywają swojej dumy. Z córką łączy ich wyjątkowa więź.
Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze.
Viki Gabor, Ewelina Gabor, Dariusz Gabor, Pytanie na śniadanie, 16.04.2023
