Pobiła światowy rekord, jeszcze nikt tego nie dokonał. Mimo to koncert Lady Gagi mógł zakończyć się tragicznie

Lady Gaga od wielu lat jest ikoną muzyki pop, inspiracją dla wielu innych artystów oraz idolką milionów ludzi z całego świata. Piosenkarka całkiem niedawno powróciła z najnowszym albumem — Mayhem, który już od pierwszej piosenki zachwyca brzmieniami. Co więcej, singiel Abracadabra stał się wielkim hitem w sieci. Fani po wypuszczeniu teledysku nie mieli wątpliwości — stara Lady Gaga wróciła. Teraz wokalistka zagrała koncert w Rio de Janeiro, który już przeszedł do historii.

Historyczny koncert Lady Gagi, wokalistka pobiła światowy rekord

Wokalistka, która ostatnio z sukcesami podbija również świat kina, nie zapomina o muzyce. W marcu 2025 roku Lady Gaga wydała długo wyczekiwany, siódmy album studyjny „Mayhem”. Utwory takie jak „Abracadabra” czy „Die With a Smile” błyskawicznie zdobyły szczyty list przebojów i stały się hitami sezonu.

Kulminacją muzycznego powrotu było nie tylko spektakularne show na tegorocznej Coachelli, ale też koncert z 3 maja 2025 roku – pierwszy występ Lady Gagi w Brazylii od trzynastu lat! Tłumy fanów z całego świata zebrały się pod sceną w Rio de Janeiro, a liczba uczestników osiągnęła historyczne maksimum. Tym samym Gaga po raz kolejny udowodniła, że nikt nie potrafi porwać publiczności tak jak ona.

Lady Gaga bije rekord Madonny! Tyle osób przyszło na jej koncert w Rio

Wokalistka nie tylko porwała tłumy podczas darmowego koncertu w Rio de Janeiro, ale też przeszła do historii muzyki. Jej występ na słynnej plaży Copacabana zgromadził około 2,5 miliona osób – to nowy rekord największego koncertu solowego artysty w historii!

„Dzisiaj wieczorem tworzymy historię, ale nikt nie tworzy jej sam. Bez was wszystkich, niesamowitych mieszkańców Brazylii, nie miałabym tej chwili, dziękuję wam za tworzenie historii razem ze mną. Mieszkańcy Brazylii są powodem, dla którego mogę dziś błyszczeć. Jesteście tak żywiołowi i piękni, jak słońce i księżyc wschodzące nad oceanem” – mówiła Lady Gaga ze sceny, a tłum fanów, który wypełnił każdą wolną przestrzeń nadmorskiej dzielnicy Rio, potwierdził te słowa. Jak podaje portal harpersbazaar.com, wydarzenie to przyćmiło poprzedni rekord należący do Madonny, która w 2024 roku wystąpiła w tym samym miejscu dla 1,6 miliona osób. Tym samym Gaga nie tylko pobiła królową popu, ale i przebiła wynik The Rolling Stones sprzed 18 lat.

Artystka nie kryła wzruszenia. „Nic nie mogło mnie przygotować na uczucie, które miałam podczas zeszłej nocy – absolutną dumę i radość, kiedy śpiewałam dla mieszkańców Brazylii. Widok tłumu podczas moich pierwszych piosenek zaparł mi dech w piersiach. [...] Jestem wdzięczna, że dzieliłam z wami ten historyczny moment”, napisała na Instagramie, dzieląc się emocjami prosto z serca.

Ale to nie koniec sukcesów. Koncert miał również wymiar ekonomiczny – jego celem był rozwój lokalnej gospodarki. I udało się! Według wstępnych szacunków finansowe korzyści płynące z wydarzenia to około 100 milionów euro, czyli ponad 427 milionów złotych. Rio de Janeiro nie tylko stało się sceną światowego popu, ale także skorzystało na tym spektakularnym show. „Takie wydarzenie przynosi aktywność miastu poza sezonem — zapełniając hotele i zwiększając wydatki w barach, restauracjach i handlu detalicznym, generując dochody dla miejscowej ludności", powiedział kilka tygodni wcześniej sekretarz rozwoju gospodarczego Osmar Lima. Na tym jednak nie koniec. Podobne koncerty mają odbywać się co roku w maju co najmniej do 2028 roku.

CZYTAJ TEŻ: "Mam prawie 50 lat i nigdy nie czułam się tak świetnie" – Beata Tadla o swojej spektakularnej przemianie

Chwile grozy na koncercie Lady Gagi w Rio de Janeiro

Choć koncert Lady Gagi na plaży Copacabana w Rio de Janeiro był spektakularnym świętem muzyki i miłości, niewiele brakowało, by wydarzenie zakończyło się tragedią. Jak poinformowała brazylijska policja oraz tamtejsze Ministerstwo Sprawiedliwości, tuż przed rozpoczęciem koncertu udaremniono próbę zamachu bombowego.

Wszystko odbyło się w ramach operacji o kryptonimie „Fake Monster”. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii – dronów, kamer monitorujących i intensywnej obecności służb – udało się zidentyfikować zagrożenie jeszcze zanim doszło do tragedii. W zabezpieczenie wydarzenia zaangażowano aż 3 tysiące wojskowych, 5 tysięcy policjantów oraz 400 strażaków.

Według informacji śledczych grupa odpowiedzialna za próbę zamachu promowała mowę nienawiści i radykalizowała młodzież w sieci. Ich plan był niepokojąco konkretny – chcieli użyć amatorskich materiałów wybuchowych oraz koktajli Mołotowa. Szybka interwencja pozwoliła zatrzymać inicjatora ataku – dorosłego mężczyznę – oraz jego młodocianego wspólnika. Przeprowadzono również kilkanaście przeszukań, choć personalia zatrzymanych nie zostały ujawnione.

Na szczęście dzięki profesjonalnej ochronie i błyskawicznej reakcji służb, koncert Lady Gagi przebiegł bezpiecznie. Tłum ponad dwóch milionów fanów mógł cieszyć się muzyką swojej idolki, nieświadomy zagrożenia, które udało się zażegnać w ostatniej chwili.

Źródło: Plejada.pl, kultura.gazeta.pl.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mieszkanie Magdaleny Biejat warte milion. Liderka Lewicy postawiła na klimat starej Pragi i wygrała