„Seks w wielkim mieście” jest… pełnoletni! Właśnie minęło bowiem osiemnaście lat od premiery pierwszego odcinka tego kultowego serialu. A choć czas płynie nieubłaganie jakiekolwiek informacje związane z „Seksem” wciąż budzą ogromne zainteresowanie. Tak było na przykład z oświadczeniem producenta serialu Michaela Patricka Kinga, że nie powstanie trzecia filmowa cześć przygód nowojorskich przyjaciółek. Burzę wywołało również jego stwierdzenie, że kto inny początkowo miał grać ukochanego Carrie Bradshaw, Mr Biga… Przypomnijmy, że w serialu zagrał go Chris Noth. Aby uczcić pełnoletniość „Seksu w wielkim mieście” postanowiliśmy zdradzić piętnaście rzeczy, których (najprawdopodobniej) o nim nie wiecie!
1) Zacznijmy od czołówki serialu. Znalazła się w niej zabawna niekonsekwencja. Początkowo w autobusie, który mija Carrie jest pełno ludzi. Za chwilę gdy autobus opryskuje ją wodą, nie ma już w nim nikogo. Nawet w Nowym Jorku pasażerowie nie wysiadają tak szybko!
2) Sarah Jessica Parker była jedyną z czterech głównych bohaterek, która zawarła w swoim kontrakcie klauzulę dotyczącą nagości. Dlatego choć serial ma „Seks” w tytule nigdy nie zobaczyliśmy jej na ekranie bez ubrania.
3) Na planie serialu Kim Cattrall (niezapomniana Samantha Jones) zawsze występowała w szpilkach. Nawet… kiedy była filmowana od pasa w górę! Aktorka twierdziła, że wysokie obcasy pozwalają jej lepiej wczuć w postać.
4) Trey (Kyle MacLachlan) oświadcza się Charlotte (Kristen Davis) przed witryną sklepu słynnego sklepu jubilerskiego Tiffany & Co. Ale nie była to prawdziwa witryna… Ze względów bezpieczeństwa (czytaj: trosce o los sprzedawanych w sklepie kosztowności) trzeba było ją zbudować w studio.
5). Tylko jeden strój pojawia się w serialu wielokrotnie. To znane już z pierwszego sezonu futro Carrie, które między innymi powraca w ostatniej scenie finałowego sezonu, kiedy nasza bohaterka dzwoni do… Johna. Wtedy też dowiadujemy się w końcu jak na imię miał Mr Big!
Polecamy też: Jeśli tańczyć w szpilkach, to tylko od Louboutina! Nie wierzycie? Zobaczcie ten film!
6) Pamiętacie scenę, kiedy kot Mirandy (Cynthia Nixon) kradnie „pępek” jej synka Brady’ego? W rzeczywistości był to kawałek wołowiny przymocowany na plastikowej linki. Który kot by się oparł podobnej pokusie?
7) Scena w której Carrie i Miranda jedzą babeczki przed cukiernią Magnolia miała zaskakujące skutki. Po pierwsze wywołała światową modę na ten rodzaj wypieków. Po drugie, w Magnolii musiano zatrudnić ochroniarzy do pilnowania kolejki…
8) Następna kultowa scena: Carrie wpada do stawu w Central Parku aby uniknąć niechcianego pocałunku Mr. Biga. W czasie zdjęć Sarah Jessica Parker rozcięła stopę i musiała zaszczepić się przeciw tężcowi. Na szczęście obyło się bez dubli.
9) I jeszcze jedna niezapomniana sekwencja: Carrie udaje się do Los Angeles by spotkać słynnego aktora, który ma zagrać w ekranizacji jej książki. Aktorem tym jest Matthew McConaughey. Wcześniej udział w tym epizodzie zaproponowano Alecowi Baldwinowi, Goerge’owi Clooney’owi i Warrenowi Beatty. Wszyscy odmówili!
10) Najdroższą suknią Carrie była kreacja Atelier Versace Couture nosząca nazwę „Mille Feuille”. Pojawia się ona w paryskim epizodzie ostatniej serii, kiedy nasza bohaterka wybiera się na randkę z Aleksandrem Petrovskym. Suknia ta kosztowała aż… 80 tysięcy dolarów!
Pamiętacie jaki był ulubiony drink bohaterek serialu „Seks w wielkim mieście” ?
Polecamy też: Co z restauracją w najbardziej luksusowym hotelu w Paryżu zrobił wielki projektant Philippe Starck? Zobaczcie sami!
11) Poprzednią informację warto zestawić z następującą. Autorka powieści „Seks w wielkim mieście” Candice Bushnell otrzymała za prawa do ekranizacji swojego utworu jedynie… 60 tysięcy dolarów. Pozostawiamy to bez komentarza!
12) Mieszkanie panny Bradshaw zostało sprzedane w 2012 roku za prawie… 10 milionów dolarów! W serialu zaś Carrie powtarza, że wynajmuje je za 750 dolarów miesięcznie. Uwierzcie takie rzeczy zdarzają się tylko na ekranie!
13) A teraz coś z filmowego „Seksu”. Książka „Miłosne listy wielkich ludzi”, z której Mr Big przepisuje listy do Carrie nie istniała. Wydano ją dopiero po premierze filmu. Zbyt dużo osób pytało o nią w księgarniach, żeby zmarnować taką okazję!
14) Wracamy do sezonu szóstego. Kiedy Carrie wpada na swojego byłego chłopaka Aidana, ten z dumą pokazuje jej swoje dziecko. W rzeczywistości niemowlę, którym chwalił się Aidan było dzieckiem Sarah Jessiki Parker!
15) I już ostatnia ciekawostka. Właśnie z powodu ciąży Sarah Jessiki Parker piąty sezon „Seksu w wielkim mieście” był najkrótszy ze wszystkich. Jej stanu nie była w stanie dłużej ukrywać nawet tak uzdolniona stylistka jak Patricia Field!
„Projektanci byli zachwyceni, kiedy ich kreacje nosiła Sarah Jessica Parker"– wspomina Patricia Field.
Polecamy też: Wybraliśmy perełki z pokazu Gucci Cruise 2017 w Londynie! Co was najbardziej zachwyciło?
