Reklama

Syn księcia Harry'ego i księżnej Meghan bez wątpienia jest jednym z najsłynniejszych dzieci na świecie. Archie Harrison Mountbatten-Windsor nie posiada królewskiego tytułu, ale jest siódmy w kolejce do tronu. W historii zapisał się już w dniu narodzin. Chłopiec jest również pierwszą osobą w bliskim gronie Windsorów o mieszanym pochodzeniu etnicznym. Dzisiaj Archie obchodzi trzecie urodziny. Poznajcie go bliżej!

Reklama

Urodziny Archie Harrison Mountbatten-Windsor

Archie Harrison Mountbatten- Windsor urodził się 6 maja 2019 roku. „Dziecko i mama mają się znakomicie. Jakim cudem kobiety dają radę robić to, co robią, jest niepojęte! To było najbardziej niezwykłe doświadczenie mojego życia, coś, czego nigdy nie byłbym sobie w stanie wyobrazić”, powiedział poruszony książę Harry przed telewizyjnymi kamerami w oficjalnym oświadczeniu. Już same narodziny syna książęcej pary Sussex zapisały się w historii monarchii. Przede wszystkim syn Meghan i Harry'ego jest pierwszym dzieckiem pary, ale także czwartym wnukiem księcia Karola i ósmym prawnukiem królowej Elżbiety II. W kolejce do brytyjskiego tronu zajmuje siódme miejsce, ma więc dość niewielkie szanse na to, by kiedykolwiek zostać królem.

Jest za to pierwszą osobą w kolejce do tronu, która nie nosi tytułów szlacheckich. Początkowo podawano, że to Meghan i Harry zrezygnowali z tytulatury dla swojego dziecka, bo od początku pragnęli, by ich syn mógł wieść normalne życie. Dziś już wiadomo, że Windsorowie zadecydowali, by nie nadawać na razie chłopcu takiego tytułu. Zamiast więc Jego Królewskiej Wysokości Księcia Zjednoczonego Królestwa, syn książęcej pary Sussex funkcjonuje obecnie jako Panicz Archie Harrison Mountbatten-Windsor.

Ponieważ jego rodzice wraz z początkiem 2020 roku zrezygnowali z pełnienia królewskich funkcji, Archie Harrison nie jest formalnie członkiem rodziny Windsorów. Nie będzie więc musiał w przyszłości reprezentować królowej, ale choć nie jest księciem, to kiedyś może otrzymać taki tytuł. Gdy książę Karol zostanie królem, automatycznie jego dzieci i ich potomkowie zyskują książęce tytuły. Ze względu na to, że Harry i Meghan zrezygnowali z królewskich funkcji, to jednak prawdopodobieństwo, że Archie otrzyma tytuł księcia jest naprawdę nikłe...

Czytaj też: Dlaczego księżniczka Charlotte nie nosi różu? Powód jest zaskakujący…

Rex Features/East News

Jak wygląda Archie Harrison?

Co ciekawe, Archie jest pierwszym królewskim dzieckiem, które miało okazję mieszkać we Frogmore Cottage. To tam książęca para Sussex przeprowadziła się tuż przed porodem i to tam odbyło się ich weselne przyjęcie. Dziecko Meghan i Harry'ego zapisało się w historii również z innego powodu - jego narodziny poprzedziło baby shower, które zostało urządzone po raz pierwszy w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Warto wspomnieć także o chrzcie chłopca. Archie został ochrzczony 6 lipca 2019 roku w kaplicy zamku Windsor.

Wśród gości było zaledwie 25 osób, a cała uroczystość owiana była tajemnicą. Małżeństwo postanowiło nie wyjawiać, kto jest rodzicami chrzestnymi ich syna, ale mediom udało się dotrzeć do tej informacji. Jak podał The Sunday Times matką chrzestną Archiego jest Tiggy Pettifer - niania Harry’ego i Wiliama. Od zawsze była blisko związana z synami Diany i Karola. Traktowała je jak swoje własne dzieci. Rola ojca chrzestnego Archiego przypadła z kolei Markowi Dyerowi, który jest dla Harry’ego bardzo ważną postacią. To na niego mógł liczyć po tragicznej śmierci mamy, a także pomógł mu w założeniu fundacji charytatywnej. W przeszłości Mark był królewskim jeźdźcem konnym.

Zobacz także: Meghan i Harry spotkali się z królową Elżbietą II. Monarchini zaskoczyła ich jedną decyzją

Chris Allerton ©️SussexRoyal

Syn Meghan i Harry'ego Archie - znaczenie imienia

Pisząc o Archiem nie wolno pominąć znaczenia jego imienia, które wzbudzało spore kontrowersje. Początkowo pisano, że Harry i Meghan zdecydowali się na to imię, bo jego znaczenie zrobiło na nich duże wrażenie. Archie oznacza bowiemodważny” i „autentyczny”. Później pisano, że to Harry nadał synowi takie imię ze względu na jednego z oficerów, których poznał w wojsku. Mowa o majorze Tomie Archerze-Burterze, który miał przydomek Archie.

To temu mężczyźnie książę Harry wdzięczny jest za zabranie na tajną misję do Afganistanu w 2008 roku, gdy chwilę wcześniej inne decyzyjne osoby nie zgodziły się, by członek brytyjskiej rodziny królewskiej wyleciał walczyć w Iranie. Dzięki takiej propozycji kariera księcia została uratowana. Sam książę podobno do dziś ma kontakt z 41-letnim dowódcą, major miał okazję poznać samą królową. Co więcej, był też gościem na ślubie Harry’ego i Meghan. Małżonkowie długo nie komentowali medialnych doniesień. To zmieniło się niedawno, gdy ogłosili założenie własnej fundacji.

Getty Images

Książęca para Sussex o założeniu organizacji myślała jeszcze przed narodzinami syna i jak się okazuje... nie przez przypadek chłopiec dostał na imię Archie! „Organizacja charytatywna, którą mieliśmy nadzieję zbudować w przyszłości, stała się inspiracją dla imienia naszego syna. Chcieliśmy zrobić coś sensownego, coś, co ma znaczenie”, czytamy. I tak fundacja Meghan i Harry'ego nosi nazwę Archewell. Dlaczego właśnie tak? Mowa o greckim słowie "arche", które oznacza „źródła działania”. Tak powstała też organizacja "Archewell", pod którą od tej pory funkcjonować będzie charytatywna działalność małżeństwa: „To nazwa, która łączy w sobie starożytne słowo oznaczające siłę i działanie oraz przywołuje głębokie zasoby, z których każdy z nas musi korzystać. Nie możemy się doczekać uruchomienia Archewell, gdy nadejdzie odpowiedni czas”, mogliśmy przeczytać w oświadczeniu pary.

Czytaj również: Szaleństwo i tajemnicza śmierć homoseksualnego władcy Bawarii… Co tak naprawdę stało się z Ludwikiem II?

Reklama

Archie Harrison Mountbatten-Windsor wiek

Dziś Archie Harrison Mountbatten-Windsor obchodzi trzecie urodziny, ale fani nie mają wątpliwości, że im jest starszy, tym bardziej przypomina księcia Harry'ego, choć głównie za sprawą... koloru włosów! Internauci wciąż zastanawiają się czy Archie Harrison jest rudy, ale rzadko mamy okazję podziwiać jego zdjęcia i widzieć go publicznie. Rodzice starają się zapewnić mu jak najbardziej normalne życie. Nie ma wątpliwości, że jest jednym z najbardziej tajemniczych członków królewskiej rodziny!

Reklama
Reklama
Reklama