O tym, jak wygląda kolejny, trzeci już etap odmrażania gospodarki wypowiadał się premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji w środę 13 maja. W kwestii wakacyjnych wyjazdów i zagranicznego ruchu lotniczego wydał krótkie oświadczenie: „Granice są cały czas utrzymywane w takim reżimie jak do tej pory do 12 czerwca. Odpowiedni komunikat podamy wcześniej”. Minister Szumowski powiedział, że w kwestii wyjazdów wakacyjnych za tydzień lub dwa tygodnie będą podane szczegóły. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość.
Nowe informacje na temat wakacyjnych wyjazdów zagranicznych
Trochę więcej informacji na temat otwarcia granic i wakacyjnych wyjazdów podał wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy w środę w „Studiu Biznes”. Polity powiedział, że jego resort ma wystąpić do premiera Morawieckiego z wnioskiem o rozważenie zawarcia porozumień z krajami sąsiedzkimi, które są na podobnym etapie walki z epidemią. W pierwszej fazie mogłyby być to porozumienia z Czechami i Słowacją (z opcją przejazdu na Węgry) oraz Litwą i z kolejnymi krajami bałtyckimi, czyli Łotwą i Estonią. A kiedy otwarta miałaby być granica zachodnia? Nastąpić miałoby to w dalszej kolejności, gdyż, jak powiedział wiceminister „sytuacja w całych Niemczech nie jest jednoznaczna”.
Rekomendacje Komisji Europejskiej na temat zagranicznych podróży
Kolejnym ważnym głosem w kwestii otwarcia granic i podróży zagranicznych są rekomendacje dla krajów, należących do UE, wydane przez Komisję Europejską w środę. Pamiętajmy jednak, że są to tylko sugestie. Komisja prosi, aby kraje Unii współpracowały przy znoszeniu obostrzeń w zakresie przekraczania granic. Rekomenduje, aby w pierwszej kolejności otwierane były granice pomiędzy państwami z podobną sytuację epidemiczną. Decyzje powinny być podejmowane w oparciu o wytyczne Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) i przy użyciu opracowanej przez nią mapy regionalnej.
Wakacje w Polsce? 1000 plus na urlop dla Polaków
Wakacje 2020 spędzone w Polsce, nawet przy możliwości podróżowania do sąsiedzkich państw, mogą jednak być… bardziej opłacalne! Możemy bowiem w ten sposób oszczędzić pieniądze. Powód? Rząd pracuje nad bonem turystycznym 1000 plus. Koszt całego programu ma wynieść 7 miliardów złotych. Kto może otrzymać taki bon? Ma on przysługiwać wszystkim osobom zatrudnionym na umowę o pracę.
