Reklama

Nowy Jork. To o nim myślimy słysząc słowa "Seks w Wielkim Mieście". Bohaterki kultowego serialu właśnie w słynnym Big Apple spędzały najwięcej czasu. Był ich domem, przyjacielem, często też dzielnicową rozterką, jak wtedy, kiedy Miranda dla Steve'a przeprowadzała się z Manhattanu na Brooklyn. To tutaj Carrie przyjechała w poszukiwaniu prawdziwej miłości. Wyjeżdżały z niego smutne, ze złamanym sercem, zakochane, szczęśliwe, zadumane, roztargnione, zapracowane. Zawsze jednak wracały, bo tu miały siebie. Przez wszystkie sezony serialu oraz dwa filmy widzowie mogli jednak podróżować z bohaterkami "Seksu w Wielkim Mieście" do niezwykłych miejsc, z różnych powodów. Dziś odtwarzamy mapę ich śladami, przypominając sobie, co wiodło je do nowych destynacji.

Reklama

CZYTAJ TEZ: Wszystko co powinniśmy wiedzieć o nowym sezonie Seksu w Wielkim Mieście!

From Paris... with love

To nie był łatwy czas w życiu Carrie. Po tym, jak myślała, że już na dobre rozstała się z Mr. Bigiem, a przy okazji z kilkoma innymi epizodycznymi mężczyznami ze swojego życia, próbowała odnaleźć swoją drogę i na nowo wszystko poukładać. Wówczas na jej drodze staną Aleksandr Pertovsky, zakochany w sztuce Rosjanin, który wydawał się przeciwieństwem Mr. Biga. Złamane serce Carrie tak szybko się posklejało, że przeniosła się dla niego do Paryża. To miał być nowy start, coś niezwykłego. Ona i jej ukochany. Już na zawsze w mieście zakochanych. Czy ta historia mogła skończyć się źle?

Mainz/Getty Images

Okazało się, że Paryż był miastem zakochanych jedynie w majkach i poezji... dla Carrie było to smutne zderzenie z rzeczywistością. W wielkim mieście, wciąż praktycznie sama, gdyż Petrovsky był zbyt zajęty sztuką, aby poświęcać czas swojej muzie. Szybko okazało się, że wszystkie kobiety w jego życiu odchodziły, ponieważ sztuka była dla niego zawsze na pierwszym miejscu.

Carrie snując się po ulicach przepięknego, lecz nostalgicznego, jesiennego Paryża nie wiedziała jeszcze, że Big w porozumieniu z jej przyjaciółkami, zaplanował podróż do stolicy Francji, aby po raz ostatni zawalczyć o jej miłość. Udało się. Carrie w końcu usłyszała słowa, na które czekała od zawsze!

Jesteś tą jedyną, Carrie

Z Nowego Jorku do Malibu w Los Angeles

Czego nie robi się dla miłości, dowiedziała się nawet Samantha Jones, największa związkofobka ze wszystkich przyjaciółek. Samantha nie wierzyła w miłość. Wierzyła w seks. Kiedy została menadżerką Smitha Jerroda wszystko się jednak zmieniło. Dosłownie! Jones dla mężczyzny przeprowadziła się z ukochanego Nowego Jorku do Los Angeles, gdzie ten kupił dla nich willę w Malibu nad samym oceanem. Jej przeprowadzka była symbolem pewnej zmiany i tego, że kompromisy są potrzebne aby wiele zrozumieć. W tym przypadku, Samantha uświadomiła sobie, że robi coś wbrew sobie. Wróciła do Nowego Jorku rozstając się ze Smithem słowami, które wiele kobiet powtarza sobie obecnie niczym mantrę:

Kocham Cię, ale siebie kocham bardziej.

Meksyk pełen łez

Egzotyka, lazurowa woda, luksusowy hotel i cztery przyjaciółki. Brzmi jak urlop marzeń, prawda? Nic z tych rzeczy... Kiedy Mr. Big nie zjawił się w dniu ślubu z Carrie, jej świat się zawalił. Miała jedynie okazję w drodze powrotnej rzucić w niego na oczach całego Nowego Jorku bukietem jasnych kwiatów, odjeżdżając z impetem limuzyną. W planach było wspólne mieszkanie w cudownym apartamencie i życie długo i szczęśliwie... we dwoje. Zostało sprzedane mieszkanie, które przyjaciółki pomogły jej odkupić i opłacony miesiąc miodowy w Meksyku.

Youtube

Miranda, Samantha i Charlotte nie mogły pozwolić, aby Carrie zostałą teraz w Nowym Jorku. Wszystkie spakowały walizki i we cztery poleciały w podróż poślubną niedoszłej panny młodej, wspierając ją w poskładaniu serca na nowo. I chociaż Carrie większość pobytu przespała w hotelowym pokoju z zasłoniętymi oknami, w końcu pewnego dnia poprosiła o kawę. Przyjaciółki spędziły więc wspólnie kilka pięknych, nostalgicznych dni nad oceanem, delektując się wspólnych towarzystwem, brakiem wielkomiejskiego szumu i pysznym jedzeniem. Powiedzieliśmy jedzeniem? Nie było ono jednak najlepsze dla Charlotte, która dostała rozstroju żołądka! Była to scena, w której Carrie po raz pierwszy od feralnego incydentu zaśmiała się w głos. Dziewczyny zwróciły na to uwagę. Carrie wyrzuciła do oceanu swój telefon komórkowy, aby Big nie mógł już do niej dzwonić. Przyszedł czas na powrót do domu.

CZYTAJ TEŻ: Sarah Jessica Parker powraca na okładkę amerykańskiego Vogue. Promuje kolejną część "Seksu w wielkim mieście"!

Modowe szaleństwo na pustyni w Abu Dhabi

Dwa lata po ślubie (do którego w końcu doszło!) Carrie i Biga, Samantha dostała zaproszenie od Smitha Jerroda na premierę najnowszego filmu w Abu Dhabi. Przedstawił ją również pewnemu szejkowi, który uznał, że specjalistka ds. PR świetnie rozpromuje jego hotel na miejscu. Zaprosił ją więc do niego i pozwolił zabrać ze sobą przyjaciółki. Nie myśląc długo, Samantha zwerbowała przyjaciółki, które przechodziły dość trudny czas i we cztery poleciały do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Pech lub zrządzenie losu chciało, aby na lokalnym targu Carrie spotkała Aidana, drugą miłość swojego życia, całkowite przeciwieństwo Mr. Biga. Umówiła się z nim na kolację, a przy pożegnaniu Aiden ją pocałował. Wyrzuty sumienia gryzły ją tak bardzo, że zadzwoniła do Mr. Biga, aby od razu mu o tym opowiedzieć.

Materiały prasowe
Reklama

Mało tego, kontrowersję w Abu Dhabi wywołały również stroje bohaterek. Kraj muzułmański rządził się swoimi prawami, a amerykanki niekoniecznie respektowały kwestie poprawności i zakrywania swojego ciała. Szejk, który zaprosił je do hotelu, przestał nagle finansować ich pobyt, w efekcie czego wróciły do Nowego Jorku, gdzie czuły się najlepiej.

Reklama
Reklama
Reklama