Trzy lata temu ich życie całkowicie się zmieniło. Wówczas Małgorzata Rozenek-Majdan oraz Radosław Majdan powitali na świecie synka. Nadali mu imię Henryk i nie ukrywali, że jest spełnieniem ich wielkich marzeń i ukoronowaniem długoletnich starań. W ten weekend malec świętował trzecie urodziny. Przyjęcie, które zorganizowali dumni rodzice, było iście bajkowe!
Henryk Majdan skończył trzy lata. Rodzice wyprawili mu królewskie przyjęcie
Pod koniec maja młodszy syn gwiazdy TVN ze związku z Jackiem Rozenkiem, Tadeusz, skończył 13 lat. Kilka dni później ona sama świętowała 45. urodziny, zaś 4. czerwca 17. lat skończył jej najstarszy syn, Stanisław. A w sobotę 10. czerwca trzecie urodziny świętowała najmłodsza latorośl prezenterki.
Dla całej rodziny to czas wyjątkowej bliskości, ale i prezentów oraz składania życzeń w mediach społecznościowych. Nie inaczej było teraz. Małgorzata Rozenek-Majdan opublikowała na swoich profilach w mediach społecznościowych filmik, który dokumentował ten szczególny dzień. Oczywiście Henryk świętował w gronie najbliższych: mamy, taty, starszych braci, jak również dziadków od strony prezenterki, Stanisława i Zofii Kostrzewskich. Przyjęcie odbyło się w wynajmowanej willi państwa Majdanów, dokładniej w ogrodzie.
Był okazały, trzypiętrowy tort ze świeczkami, które mały Henio dzielnie zdmuchnął, słodkości na stole, urodzinowe ozdoby oraz masa prezentów. Wypatrzeć wśród nich można m.in. hulajnogę, zestaw do gry w kręgle czy piłkę.
Czytaj także: Jest jej najsurowszym krytykiem. Ciągle się kłócą. Małgorzata Rozenek-Majdan o relacji z mamą
Małgorzata Rozenek-Majdan o trzecich urodzinach synka. Wzruszające słowa
Na twarzach wszystkich widzimy promienne uśmiechy. Najbliżsi bawili się z małym solenizantem, pomagając mu korzystać z właśnie otrzymanych podarunków. Dumna mama opatrzyła nagranie obszernym, wzruszającym wpisem. Nawiązała w nim do całego procesu, jakim jest macierzyństwo. Wyszło przy okazji na jaw, że Henryk wprost uwielbia zdmuchiwać świeczki!
„Dziś są Henia urodziny. Jesteśmy szczęśliwi, dumni i pełni wiary, że teraz już będzie tylko z górki. Macierzyństwo zawsze dzieliłam na dwa okresy: do i po trzech latach. Różnica kolosalna. Wyszliśmy już z prawie wszystkich niemowlęcych rzeczy i energicznie wkraczamy w świat przedszkolaków. Mam w domu cały przedział, od licealisty, przez gimnazjalistę po przedszkolaka. Zwariowany dom. Dużo się u nas ostatnio dzieje (niedługo chętnie się z Wami tym podzielę), więc tym bardziej doceniamy taki dzień na luzie. Henio, który kocha zdmuchiwać świeczki na torcie, robił to dzisiaj chyba 20 razy. Czemu nie? Raz się kończy 3 latka - napisała.
Poniżej reszta zdjęć z tego wydarzenia.
Czytaj także: Radosław Majdan wspomina pierwsze małżeństwo: „Byłem wtedy niedojrzały”
