Wróżono mu międzynarodową karierę, jednak życie napisało mu inny scenariusz. Miał grać na największych scenach na świecie i osiągnąć spektakularny sukces, jednak on został rockmanem, który wdawał się w bójki na londyńskich ulicach. Nikt nie spodziewał się, że w życiu Michaela Hutchence’a wszystko się zmieni. Podczas pewnej przejażdżki rowerowej został pobity, przez co doznał uszkodzenia mózgu. Wokalista nagle się zmienił, stał się agresywny i drażliwy. Z dnia na dzień było gorzej. Wpadł w uzależnienie i miał stany depresyjne. Poznajcie tajemnice śmierci słynnego muzyka INXS.
Michael Hutchence — wypadek, depresja i wielkie zmiany w życiu muzyka
Michael Hutchence interesował się literaturą, sztuką i sportem. Tej ostatniej pasji nie mógł kontynuować, ponieważ doznał kontuzji, przez którą zrezygnował z kariery pływackiej. Jako dziecko wraz z rodzicami przeprowadził się do Hongkongu. Z czasem jednak wrócił do Australii, gdzie poznał Andrew Farrissa, który po latach został kompozytorem INXS.
Zespół ten wiele zyskał dzięki niezwykłej osobowości Michaela Hutchence’a. To właśnie on przyciągnął rzeszę zwolenników. Fani docenili też utwór „Never Tear Us Apart”, który był bardzo emocjonalny. Co ciekawe, piosenka została wykorzystana w serialu „Euforia”.
Kariera INXS zaczęła nabierać tempa, jednak w pewnym momencie wszystko się zmieniło. Dlaczego? Gdy w 1992 roku wraz ze swoją ukochaną — Heleną Christensen wybrał się na przejażdżkę rowerową. Tam doszło do nieszczęścia. Para w pewnym momencie zatrzymała się, aby zjeść kawałek pizzy. Muzyk nie zauważył wówczas, że blokuje przejazd pewnemu taksówkarzowi. To zdenerwowało mężczyznę. Wysiadł wówczas z samochodu i rzucił się na Michaela. Przewrócił go, w efekcie czego piosenkarz uderzył głową o chodnik. To spowodowało poważne uszkodzenie mózgu. Co więcej, para podkreślała później, że kierowca nie zasygnalizował, że zamierza przejechać.
Niestety, po rekonwalescencji członek INXS stracił zmysły smaku i powonienia. Z tego powodu zaczęły pojawiać się u niego stany depresyjne. Jego osobowość się zmieniła. Był wówczas agresywny i drażliwy.
CZYTAJ TEŻ: Poznali się, gdy opłakiwała bolesną stratę. Meryl Streep i Don Gummer tworzyli małżeństwo prawie pół wieku
Michael Hutchence, 1990 rok
Michael Hutchence, 1990 rok
Michael Hutchence — ostatnia miłość muzyka, uzależnienie i tajemnica śmierć
Ostatnią jego miłością była zamężna Paula Yates, którą poznał w 1985 roku, jednak ich romans zaczął się prawie dekadę później. Wtedy też paparazzi śledziło każdy ich krok, a to irytowało piosenkarza. Pewnego dnia nie wytrzymał i zaatakował reportera, który go śledził. Gdy Paula Yates rozwiodła się z mężem, dowiedziała się, że jest w ciąży z Michaelem Hutchence’em.
Co więcej, artysta zaczął nadużywać narkotyków, później media nazywały go „dzikim rockmanem”. Wszystkie jego zachowania niepokoiły najbliższych. Obawiali się, że w przyszłości może zrobić sobie krzywdę, ponieważ regularnie przyjmował środki uspokajające. Dodatkowo jego stany depresyjne cały czas się pogłębiały.
Niestety, ich obawy się sprawdziły. 22 listopada 1997 roku 37-letni wówczas Michael Hutchence został znaleziony martwy w jednym z pokoi hotelowych w Sidney. Co więcej, INXS miało niebawem rozpocząć trasę koncertową w Australii. Według lekarzy było to samobójstwo.
Pogrzeb artysty odbył się 5 dni po jego śmierci. Członkowie zespołu INXS zagrali na nim utwór „Never Tear Us Apart”, który był ich wielkim hitem. Muzycy nieśli też trumnę swojego przyjaciela.
Co ciekawe, przed zamknięciem trumny Paula Yates miała włożyć swojemu ukochanemu woreczek z heroiną. Nie każdy też wie, że trzy lata później to właśnie z jej powodu kobieta zmarła. Córka Michaela Hutchence'a i Pauli została znaleziona obok rodzicielki. Była wówczas wtulona w ciało matki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wojciech Korda długo czekał na tę miłość. Związek artysty z Adą Rusowicz przerwała tragedia
Paula Yates, Michael Hutchence, 15.04.1996 rok
Michael Hutchence, wrzesień, 1990 rok
Aktualizacja: 21.10.2023
