Nastoletnia Patricia Kazadi usłyszała wiele niestosownych komentarzy od starszego aktora. Po latach doprowadziła go do łez

Aktorka Patricia Kazadi dorastała na ekranie. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć ją jako czternastolatkę w telewizji w 2002 w programie „Szansa na sukces”, a niedługo później zadebiutowała jako aktorka. Rozpoznawalność przyniósł jej zaś serial „Egzamin z życia”. Okazuje się jednak, że chociaż od młodych lat wiedziała, w którym kierunku chce iść i że kocha aktorstwo, jej droga wcale nie była łatwa. Aktorka otworzyła się na temat niestosownych komentarzy, które jako dziewczynka słyszała od jednego z bardziej doświadczonych aktorów...

Patricia Kazadi słyszała niestosowne komentarze od znanego aktora

Patricia Kazadi w nowej rozmowie z dziennikarką Joanną Racewicz oraz psycholożką Agnieszką Sugier na rzecz podcastu „Kazadi Talks: Stop przemocy” otworzyła się na temat przykrych doświadczeń z przeszłości. Aktorka wspomniała, że jako nastolatka spotkała się z werbalną przemocą seksualną ze strony jednego ze znanych, starszych od niej aktorów.

„Jak byłam na planie, byłam nastolatką, miałam około 14 lat, mój współaktor był już pełnoletni, miał 21- 22 lata i zawsze z kolegami były komentarze natury seksualnej do mojej osoby, do dziewczyny wtedy dorastającej. Dziś patrzę na moje rodzeństwo i dla mnie 14 lat to dziecko. To nie jest kobieta” wyznała aktorka.

Przyznała, że na początku w ogóle nie wiedziała, jak powinna zareagować na tę sytuację. „Ja te komentarze znosiłam. Odbijałam piłeczkę na zasadzie hahaha albo no wiadomo. To były moje mechanizmy obronne. Wydawało mi się, że tak to na planie wygląda. Na tamten czas nie była to przecież przemoc seksualna. Nikt mnie nie zgwałcił. Nikt mnie nie dotykał, więc wydawało mi się, że to normalne, że tak praca na planie z dorosłymi wygląda. Jestem najmłodsza więc muszę się dostosować” usłyszeliśmy podczas rozmowy.

Czytaj również: Patricia Kazadi: „Przez lata zmagań z chorobą moje ciało się zmieniało i ciągle było oceniane”

Patricia Kazadi po latach porozmawiała z aktorem. Konfrontacja doprowadziła go do łez

Patricia Kazadi opowiedziała także, że nie było to pojedyncze spotkanie i po latach ponownie spotkali się na planie. Aktorka od razu zauważyła, że mimo biegu lat, wspomniany aktor w ogóle nie zmienił swojego charakteru. Gdy usłyszała, jak zwraca się do innych kobiet, postanowiła się z nim skonfrontować.

„Najpierw zareagowałam przy wszystkich, mówiąc »nie mów tak do niej, to nie jest w ogóle na miejscu«. Oczywiście ten „przestań”, klepnął mnie w plecy i temat został zakopany pod dywan. To mnie rozjuszyło i poszłam z nim rozmawiać. Powiedziałam: »Czy zdajesz sobie sprawę, co robisz, że Twoje teksty, mobbing, bo to była praca bardzo, przemoc seksualna werbalna bardzo wpłynęła na moje życie«. On się popłakał” opowiedziała aktorka, oraz dodała:

Płakał, bo ma dwie córki. Jedna z nich jest w wieku, w którym ja byłam, gdy on sobie na te żarty pozwalał. Nim coś potrząsnęło. Był w szoku, bo nie zdawał sobie sprawy

„Wydawało mu się, że przecież żartujemy, na planach jest, wszyscy tak gadają. Jak on się popłakał, to ja sobie zdałam sprawę, że nie wszyscy są z natury źli, niektórzy z zasiedzenia powielają złe mechanizmy, nie będąc świadomym tego, co robią. Nie usprawiedliwiam go, absolutnie” podsumowała swoją wypowiedź.

Zobacz też: Patricia Kazadi wspomina rodzinny dom. Z ojcem łączy ją szczególna więź, choć ich relacja nie zawsze była łatwa